« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
3xmama
3xmama

2014-07-21 19:55

|

Pozostałe

Czy wasze dzieci zasypiają samodzielnie?

A może do zaśnięcia potrzebują misia, lali, ulubionego kocyka czy też może...mamy?
Moje młodsze dzieci(3lata i 4,5roku) potrafią same zasypiać, ale czemu by nie miały wykorzystać mnie w tym celu, przecież bez mamy w łóżku czają się potwory :D

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
buffkaa

tak, dostaje misia, cyka, kocyk a ja wychodzę z pokoju i zasypia czasami od razu a czasami z 30 minut jej to zajmuje ale ja już nie wchodzę. Mam nadzieję, że tak zostanie na zawsze !

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita

jak jest czasem z niania to sam, jak jest ze mną to ze mną- ale to dlatego ze ja go lubię usypiać ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
verrerie

Najczesciej musze byc obok az zasnie.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolcialondyn

Najczesciej musze byc obok az zasnie.
u nas tak samo,leze z nim aż zaśnie

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pannajolka

zasypia ladnie w lozeczku, nie musze nic robic, ale musze byc.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
hipcia

Najczesciej musze byc obok az zasnie.
u nas tak samo,leze z nim aż zaśnie
tak samo.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
1984jk

Syn zasypia z ulubionym misiem. Odkładam do łóżeczka daję misia i wychodzę z pokoju. Czasami wierci się jeszcze 15 min, ale wtedy nie wchodzimy do niego, bo wiemy, że sam zaśnie. Ma 20 m-cy, a tylko raz pamiętam, że musiałam go zasypia u siebie w sypialni..niedawno temu zresztą. Zasypia tak zarówno na noc jak i w na popołudniowa drzemkę ( do 14 mż usypiałam wożąc w wózku, aż pewnego dnia przez ok godzinę nie mógł zasnąć i położyłam go do łóżeczka tak jak wieczorem i od tamtej pory tak zasypia też w dzień).

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marta132

Zdecydowanie potrzebuję mamy by zasnąć,najlepiej jeszcze cycusia,chociaż teraz jesteśmy w trakcie oduczania piersi na dobranoc.Zostaję więc butelka z herbatką i lulająca mama,inaczej nie zaśnie,niestety.