Starszy syn taka faze mial od 2 do 4 lat, potem przestal i teraz juz dwa lata znowu to samo. Tylko platki z mlekiem i tylko platki z mlekiem. Ma teraz 10 lat.

Najgorsze ze umniecnoe je ani pieczywa ani mleka ;/ nieda sie na nic skusić...mam nadzieje ze mu to przejdzie

Jeszcze do 2 lat trochę brakuje, ale już też pomału ma zachcianki, np. ostatnio codziennie by chciała kakao na śniadanie. A jak pytam co chcę na obiad to zawsze mówi, że zupę ;p

kanapki z dżemem mogłaby jeść codziennie. 

co chcesz na śniadanie?- kamapke z dżemem

Raczej nie, miał już swoje smaki ale ogolnie jadl wszystko co dostał, nie stawiał oporu, a jak czegoś nie chciał to po prostu nie zjadał a nic innego nie dostał, zeby nie nauczyc ża matka 100 razy lata i zmienia jedzenie :)

Płatki z mlekiem u nas królują od dluższego czasu. Cóż zrobić...

ma dopiero 1,5 roku ale najchętniej jadłby na śniadanie parówkę z pomidorem... ;p

Płatki z mlekiem moglby jesc na każdy posiłek. .. no i rosół to tez raczej zawsze zje ale juz wybrzydza bo raz z mięsem i marchewka a nastepnym razem juz sam z makaronem. .. tez jadl wszystko i duzo a ostatnio jak sie uprze to koniec nic nie bedzie jadl moj uparciuch ma 2 latka

Od jakiegos 1,5 roku 90 % sniadan to parowki :/ czasami uda mi sie go namowic na buleczke z zoltym serem, albo kabanosy. Ostatnio zarzyczyl sobie ziemniaki...