Nasz synek tez tak reaguje na zakazy, płacze i rzuca sie na podłoge. Choc teraz juz powoli sie to zmienia, kiedy podchodze i spokojnie mówie mu "daj" to oddaje bez histeri :)

Może tak się zachowuje bo wie że dzieki temu to dostanie?? u nas nie było i nie ma z tym problemu, teraz syn ma troszkę ponad 2 lata i robi od jakiegos czasu focha jak cos mu się zabroni, ale zawsze to przeczkuję(jest przy tym troszke śmiechu bo strasznie śmiesznie to robi) i gdyby płakał to z zasady by tego nie dostał :)

Tak, zdarza się, nie można tego nazwać histerią, ale udaje że płacze, krzywi się i krzyczy. Na szczęście szybko da się odwrócić jej uwagę :)

raczej pisk i wkurzenie, płacze tylko przy tacie, żeby mu serce zmiękło :P

Ma 7 miesięcy i już tak reaguje jak np zabiorę mu pilota :P

No właśnie Zuzka jak czegoś nie może to strach się bać. Rzuca się na wszystkie strony, tarcza po ziemi i bóg wie co jeszcze. A nie daj Boże Jak ja trzymasz w tym czasie na rękach to już w ogóle masakra. Trzeba się pilnować żeby vi głową zębów nie wybiła. Ona zaczęła tak robić właśnie jak miała jakieś 7msc, ale ostatni miesiąc to już przechodzi samą siebie ;-)