Czy moja tesciowa mysli tylko o sobie i swojej rodzinie ?  NIE,  jedyna osoba ktorej dobro ja interesuje jest ona sama , nie interesuje sie nawet wlasnymi dziecmi wiec jest ewenementem ;/ 

nieba by uchyliła innym, a sobie zabrała

Mam tu też na myśli sytuacje , że ona jest najlepsza , ma najmądrzejsze dzieci , najpiękniejsze itp. Koleżanka miała w domu wilgoć bo nie było ich stać na remont a teściowa do mnie waliła teksty "jak ona pójdzie rodzić to cały szpital zaśmiergnie" albo "ale Ci okropnie ciuchy śmierdzą , ja nie wiem jak można żyć w takiej wilgoci" Teraz trochę kryzys mają , więc pomału do niej dociera jak to jest nie mieć kasy..bo nawet nie może sobie pozwolić na wyjazd nad morze jak co roku , albo nie ma kasy prawie na nic :) kiedyś chodziła do kosmetyczki , fryzjera a teraz dupa , nie ma.

szkoda  ze masz takie podejscie do tesciowej , ze tak o niej mylisz , czasami mi sie wydaje ze trochewyolbrzymiasz , a tesciowa to tez babcia dla twojego dziecka o tym tez warto pamietac !

pawlakboj , ale jakie do niej mam mieć podejście? :) takie jakie ona ma do ludzi , takie ludzie mają do niej , krótka piłka.

moja nie mysli w ogóle :P

Moja to psycholka ma maxa. Dostała kwiaty na urodziny, od kuzynki Adiego, a ona do mnie z tekstem 'tak ale się podlizują, kwiaty na urodziny kupować' nawet mi życzeń nie złozyła... Ale jej też nie składam, bo po co? Mojemu dziecku dawałą najgorsze szmaty z lumpa, takie których nikt od niej odkupić, i móiła o tym wprost 'ze nie sprzedała, bo jest brzydkie to da indze' ale fak, możę na początku dałą jej pare ładnych ciuszkó z lumpa. Po choinke czekałą na prezent od nas, a dziecku, jedynej wnuczce nic nie dała. Dodam starć ją na prezent... Ale to porażka nie człowiek....  Z resztą...

No moja to się wysiliła , 100 zł przeznaczyła na wnuczkę ;p w tym kupiła wanienkę , smoczka , butelkę , nożyczki i zaraz 100 zł nie ma :) moja mama kupiła wózek za 2.300 i wszystko włącznie z kocykami , ręcznikami , ubrankami i wszystko wszystko :) ja tam nie wymagam , nie musi kupować teściowa , ale np ja sobie nie wyobrażam jak kiedyś będę mieć wnuka lub wnuczkę i żeby czegoś nie kupić ;o będę taką samą babcią jak moja mama teraz dla mojej małej :) dodam jeszcze , że moja mama całe życie sama wychowywała mnie i brata i nie było jej w życiu lekko. Teraz też sama się utrzymuje i brata no i jeszcze mi pomaga. eh. Zauważyłam , że zawsze "gorszymi" dziadkami są teściowie.

jak nie ma kasy to co ma kupic? Nie wyobrazam sobie tak ciagnac kasy od rodzicow .. Rozumiem, ze sa dziadkami , ale tez bez przesady.

Chochlik ale Ty mowisz o swojej babci a nie o tesciowej?