Wielkosc nie ma wplywu na laktacje, moga byc tylko problemy z podaniem piersi (ale niekoniecznie). Na pewno z wieksza piersia latwiej sie ulozyc na boku i karmic, gdy ta swobodnie sobie lezy... Z mala juz trzeba dziecko uniesc do niej :) sama mam niewielki biust i raczej to bardziej spprawialo klopot, niz ilosc mleka. Za drugim razem mialam go niewiele, ale z pierwszym synkiem musialam w nocy wstawac i nachylalam sie nad wanne, by nawal nieco skapal...
W samej ciazy nie leciala mi siara ani nic, dopiero po porodzie pojawil sie pokarm. Tez przez ciaze piersi nie powiekszyly mi sie jakos znaczaco.
Ale jak bardzo chcesz karmic piersia, to pomimo malego biustu bedziesz w stanie :)

mam małe piersi, nawet w ciąży nie urosły a mleka mam bardzo dużo więc rozmiar nie ma wpływu na laktacje

nie :)

http://40tygodni.pl/Category/014/2,13725,male_piersi_a_pokarm.html

nie :0D

nie ma wpływu :)

i jeszcze raz nie,tak że głowa do góry :) chcieć to MÓC :)

Gdyby wielkość piersi miało wpływ na laktacje i karmienie piersią to z moim biustem może z dwa dni bym karmiła o ile wogóle bym mogła hehehe a dodam że karmie już 9 miesięcy więc jestem żywym dowodem na to że z małym biustem można z powodzeniem karmić dziecko:)

absolutnie, nie :)

Oczywiście, że nie ma wpływu.

taka ciekawostka: u mnie w rodzinie te kobiety z wybujałym biustem nie miały pokarmu wcale, a te bez biustu karmiły baaaaaaaaaardzo długo.