hm... ogólnie nie ale czasem dziwnym trafem sprawdza się wiele rzeczy np z Horoskopu

Raczej nie wierzę ale często tak jest,że przytrafia mi się to co jest w horoskopie.Kalendarz chiński też mi się sprawdził w dwóch przypadkach.Może to po prostu zbieg okoliczności może coś w tym jest?

nie

Niby nie wierzę, ale np jak moja mama opowiadała, że jak była młoda to poszła do wróżki no i ta jej powiedziała, że urodzi pierwszą córkę, później ta córka będzie leżała 10 dni w szpitalu i inne rzeczy, już nie pamiętam i wszystko co jej powiedziała się sprawdziło, więc takie mieszane uczucia mam co do tych rzeczy :D

nie

z natury nie wierzę w zadne przesady, wiec nigdy mi sie te wrozby nie sprawdzają (np z obrączki wyszedl mi chlopak pierwszy):) z ciekawosci zajrzałam do chinskiego kalendarza lunarnego czy jakos tak i wyszla mi dziewczynka, rzeczywiscie ją mam. teraz tez ma byc- zobaczymy. Ani wtedy, ani teraz nie nastawiam sie, nawet nie wierze do konca lekarzowi:))) ale wiem, ze u wielu osob sie sprawdzilo. Moze cos w tym jest, ale dla mnie bardziej zbieg okolicznosci:)

tylko,że np.ten kalendarz chiński jest...nielogiczny..(no bo bierze się pod uwagę wiek matki w czasie poczęcia i miesiąc pocz.) i teraz idąc tą teorią do dnia porodu to jeżeli to byłaby "prawda" to na przykład wszystkie kobiety w wieku 29lat w styczniu rodziłyby chłopców...Urząd stanu Cywilnego szybko wyłapałby takie zbiegi okoliczności i temat byłby drążony..wiecie o co mi chodzi??

ja osobiście nie wierzę;)

We wrozby u prawdziwych wrozek niestety wierze, wiec nie chodze, bo sie boje co uslysze :) W przesady i zabobony juz nie- tym bardziej, ze co do plci to akurat jest 50% szans trafienia, wiec zadna to filozofia cos "przepowiedziec" :)

nie wierze w horoskopy i wrózby z kolorowych gazet itp i wiem ze 90 proc wrózek to ściema.. wyciągaja kase i mówia ci to co chcesz usłyszec, albo nagadaja głupot a Ty póżniej podporzadkowujesz to pod siebie, robisz podświadomie żeby wyszło tak jak ci wrózka powiedziała.. ale są też kobiety które faktycznie potrafia przepowiedziec przyszłosć.. ja osobiście nie byłam, moja tesciowa ma taka zaprzyjażnioną wróżke która jej kiedyś powiedziała że jej syn czyli moj facet ze mną przyjedzie do anglii tu ułozy sobie zycie. Bedziemy mieć syna, po czym sie rozstaniemy.. jak narazie wyszło że bede miec synka i jesteśmy w uk chociaż jak to kiedys usłyszałam to zapierałam sie że nigdy w życiu, języka nawet nie znam.. ze moze gdzies wyjedziemy za praca ale nie do anglii hehehee. Mam nadzieje że część z rozstaniem okaże sie nie prawdą chociaż :) powiedziała też wiele innych rzeczy teściowej apropo innych członków rodziny i faktycznie większość się sprawdziła. Poza tym w wyliczenia astrologiczne itp tez moglabym uwierzyc pod warunkiem ze czlowiek ktory by to robil znał by sie na tym i byłaby to osoba z polecenia.. nie na wyliczenia na podstawie wzoru z bravo girl, za to wierze w niektóre zabobony, bo wiele ciekawych historii usłyszałam od babci kiedy żyła i kilka osób to potwierdziło..

podchodze do tego troche sceptycznie ale z synkiem sie sprawdzilo a teraz wychodzi ze bedzie dziewczynka .. co sie okaze ;)