Tutaj taki przyklad od zwyklej osoby co pisze na ten temat.
http://allachrzanowska.blogspot.co.uk/2011/12/ze-oko.html?m=1

No to nam moze i tak ale innym ? To juz nie nasza autosugestia.

No nie wiem. Niczego sie dzis nie spodziewalM i nawet mi to na mysl nie przyszlo. Dopiero po setkach prob uspokojenia i godzine po podaniu patacetamolu( myslalam ze moze zabkowanie meczy) przyszlo mi to na mysl i sie pomodlilsm i jak reka odjal. Doslownie. To nie sa czary zle oko a zle mysli i zawisc innych ludzi. Dawno zapimnialam ze cos takiego faktycznie istnieje ale po dzisiejszej histerii malego bylam przerazona bo mslalam juz nawet dzwonic po lekarza ze moze jest chory i cos go bardzo boli. Takie jest moje spojrzenie.

Widzisz tu moze wywiazac sie powazna dyskusja na ten temat ale nie ma co zaczynac bo o religiini polityce sie nie dyskkutuje. Kazdy wierzy w co chce i ma poglady jakie chce i nikomu swoich narzucic sie nieda. Kiedys jeszcze jak mieszkalam w Polsce , rozmawialam z ksiedzem na temat tego jaki wplyw na nas maja mysli innych ludzi oraz od czego zalezy jak na nas wplyna. Powiedzial mi wtedy ze wiara nas ochroni od zlego ( a przeciez jest takie i to mnostwo w roznych postaciach) ale nie ktorzy nie sa odporni , a w szczegolnosci dzieci ktore sa jak otwarta karta i dlatego my rodzice jestesmy ich obroncami. Mozna na ten temat pisac i dyskutowac . Temat rzeka. Sa rodzice i " rodzice", sa ludzie i " ludzie". Tylko zadalam pytanie bo zabobony to zabobony a zawisc i zazdrosc i ludzie zle nam zyczacy zawsze beda i byli .

Moze zle zadalam pytanie. Nie czy wierzycie ale czy myslicie ze takie cos sie dzieje.
Szanuje wasze zdanie dziewczyny.

Wierzę w coś takiego i sama tego doświadczyłam,wcześniej wogóle nie wierzyłam w takie rzeczy zawsze uważałam że to bzdura,do czasu...

Kto wierzy w gusła temu dupa uschła ;) :P