Nie opłaca się od razu. Ja np tez chciałam zakupic bo bardzo chciałam karmic piersią-niestety po tygodniu czasu musiałam zasuszyć pokarm z powodu podejrzeń ropnia. Także laktator był by nieprzydatny:/ poza tym mleko mozna odciągać ręcznie (teraz pewnie sie okaże,że nikt juz tak nie robi)...Ale takie jest moje zdanie..

ja kupiłam. Narazie nie rozpakowuję, najwyżej sprzedam jak nówkę :)

ja nie kupie przed porodem, moja wyprawka to absolutne minimum ...oszczedze sobie wyrzucania kasy w bloto i dokupie pozniej to co rzeczywiscie bedzie potrzebne

Ja Ci powiem na moim przykładzie. Kupiliśmy używkę tommee tippee elektryczny przed porodem. Jestem prawie dwa miesiące po porodzie i ciągle go używam. Ciągle sobie odviągam pokarm i mu podaję buteleczką, teraz i tak mam już bardzo mało pokarmu ale ciągnę ile mogę. Moim zdaniem niech mama kupi, zawsze będziesz mogła odsprzedac. Pozdrawiam .

Ja karmię piersią i nigdy laktatora nie uzywałam (a kupiłam). W sumie, to przydał by mi się w szpitalu, jak miałam nawał pokarmu 3dni, ale jakoś poradziłam sobie bez niego, bo go zapomniałam spakowac do tirby ;).
Jest też potrzebny, jeśli zamierzasz często wychodzic z domu i nie będziesz mogła karmic Maluszka sama. No i w sumie, to nie możesz byc pewna czy w ogóle będziesz karmic. Ale najważniejsze jest do karmienia pozytywne nastawinie ;)

ja kupiłam , ale zwróciłam :) stwierdziłam , że jak będzie potrzebny to kupię po porodzie. Teraz zauważyłam , że większość dziewczyn kupuje takie rzeczy jak laktator , bardziej po to żeby pokazać wszystkim czego to ona nie ma a potem leży bo kompletnie jest nie przydatny :)

połozna ginekolog i cala reszt alekjarzy mowia by KUPIC LAKTATOR , do spzitala by go spakowac ze soba , bo jak mleka nie ma to laktatorem pobudza sie produkję;) a jak jest go za duzo to ściaga sie systematycznie ;) takze tak czy siak musisz miec bo sie przyda :))

Kupiłam laktator jak urodziłam pierwszego synka. Przez jakiś czas go używałam, ale było to raczej moje widzimisię, do pół roku wszędzie poruszałam się z synkiem, a później już jadł też inne rzeczy. Mój 2 synek ma już ponad miesiąc i laktator się nie przydał. Jeśli będziesz miała mało pokarmu to trzeba częściej przystawiać dziecko do piersi. Jak będzie nadwyżka to przyda się kapusta i zimy prysznic. W każdej innej sytuacji zawsze możesz poprosić kogoś o kupienie laktatora.

Moim zdaniem już samo to, że laktator jest konieczny kiedy jest nawał pokarmu i kiedy go brak przeczy jedno drugiemu. Produkcję mleka najlepiej pobudza dziecko, laktator przyda się jak dziecko nie może ssać z jakiegoś powodu. W wypadku kiedy jest nawał laktator może jeszcze pogorszyć sytuację.

tez nie kupiłam przed porodem .. karmie piersia i tak szybko przybieral mi pokarm ze nie dało sie piersi dotknac malo nie wypuchły i kupiłam musiałam spuszcza pokarm bo było go za duzo teraz juz jest oki