« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
koniczynka87
koniczynka87

2013-10-21 18:58

|

Uwagi i opinie

Czy zdarzyło się Wam krzyknąć na dziecko?Anonimy możliwe.

Odpowiedzi

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sativa

Mój jest jeszcze za mały, ale na cudze dzieci, które były pod moją opieką oczywiście. 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wabik

Zdarzyło mi się ostatnio, jak Mała przez 2 tygodnie ząbkowania miała kurwiconerwice i była nie do zniesienia. Wszystko wymuszała histerią itd. Tylko to raczej nie był krzyk, co podniesienie głosu, ale i tak nie jestem z tego bynajmniej dumna. ;/

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
migrena

Codziennie po kilka razy - chyba jedynie dzięki temu nie poraził go prąd, nie wylał na sebie wrzątku i inne ciekawe historie a moje histerie.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dioksyneczka

Nie bardzo, ale czasem krzyczę.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
verrerie
Ogolnie staram trzymac nerwy na wodzy, ale bywaja takie momenty, ze nie wytrzymuje i krzykne. Nie lubie tego robic bo ucze tym samym tego, ze dziecko pozniej krzyknie na mnie. Jesli juz krzykne i sprawa sie uspokoi to siadam i tlumacze Poli dlaczego tak sie zachowalam. Nigdy nie zostawiam sprawy bez wyjasnienia.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
koniczynka87

Mi tez sie zdarza i tak jak Wabiczek, dumna z tego powodu nie jestem.... Ale czasem muszę Bo Filip normalnie nie zrozumie, mogę gadac 100 razy łagodnym głosem i nic, jak krzyknę - dziecko-anioł... Ech... 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gosia1807

jeszcze nie. :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marsyllianka25

krzyknąć nie, ale powiedzieć coś w nerwach ze złością tak..

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martunia85

baaa.norma jak robi cos czego mu niewolno(lub jej)to krzykne,albo jak po raz enty cos tlumacze a to jak grochem o sciane, teraz ma czas ze jak ja sie uniose to wpada w lament ide sobie i go zostawiam...bo wiem ze on tak to robi na pokaz

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pollym

Nie na swoje, bo jeszcze go nie mam ale na siostrę ;) Czasem nic innego nie pomaga niestety.

Twój komentarz