« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
arletka1991
arletka1991

2013-10-06 16:35

|

Pozostałe

Czy zdarzyło wam się, że test ciążowy wyszedł negatywnie, a kolejny już pozytywnie ?

Czy zdarzyło wam się, że test ciążowy wyszedł negatywnie, a kolejny już pozytywnie ?
Tzn. na testach jest często napisane, że wykrywają ciążę już po 6 dniach od zapłodnienia, więc teoretycznie w sumie zawsze powinny byc pozytywne, jeśli kobieta jest w ciąży..
A jesli miałyście podobną sytuację, to po ilu dniach wykonałyście drugi test ?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ivett09

Tak, miałam taką sytuację. Drugi test zrobiłam po 8 dniach.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
xxxpaulinaxxx1x

robilam testy przed miesiaczka byly dwa negatywne a jeden tak patrzac byly dwie kreski ale drugiej tylko zarys wrecz nie widoczna ze moj maz powiedzial ze se uroilam bo tam nic niema tydzien po terminem miesiaczki robilam kolejne takie same ja widzialam ale jak innym pokazywalam to mowili ze nic nie widza:} poszlam do lekarza okazalo sie ze jestem w 6 tyg ciazy :}

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bonita

Pytanie tylko kiedy dochodzi do zapłodnienia, a później do implantacji, bo tak naprawdę gonadotropina kosmówkowa pojawia się i rośnie dopiero w momencie gdy zapłodniona komórka zagnieździ się w ścianie macicy (tzw. implantacja)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
takata84

Pytanie tylko kiedy dochodzi do zapłodnienia, a później do implantacji, bo tak naprawdę gonadotropina kosmówkowa pojawia się i rośnie dopiero w momencie gdy zapłodniona komórka zagnieździ się w ścianie macicy (tzw. implantacja)
no właśnie, 6 dni dopiero po zagnieżdżeniu,
ja robiłam od 6 dnia od jajeczkowania test codziennie, właśnie tymi, co wykrywają ciążę po 6 dniach i wcale nie wyszło mi od razu, tylko troszkę później,
niestety nie pamiętam już dokładnie kiedy test wyszedł pozytywny, ale było to jakoś po 10 dniach od jajeczkowania

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bonita

Pytanie tylko kiedy dochodzi do zapłodnienia, a później do implantacji, bo tak naprawdę gonadotropina kosmówkowa pojawia się i rośnie dopiero w momencie gdy zapłodniona komórka zagnieździ się w ścianie macicy (tzw. implantacja)
no właśnie, 6 dni dopiero po zagnieżdżeniu,
ja robiłam od 6 dnia od jajeczkowania test codziennie, właśnie tymi, co wykrywają ciążę po 6 dniach i wcale nie wyszło mi od razu, tylko troszkę później,
niestety nie pamiętam już dokładnie kiedy test wyszedł pozytywny, ale było to jakoś po 10 dniach od jajeczkowania
Właśnie.... 6 dni po implantacji (gdy wartość hcg jest odpowiednio wysoka czyli wykrywalna dla testów o odpowiedniej czułości) Do do owej implantacji dochodzi między 5 a 10 dniem po zapłodnieniu zatem bzdury na testach wypisują. To nabijanie ludzi w butelkę i dlatego zbyt szybko zrobiony test wyjdzie negatywny.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sunny

U mnie tak było wyszedł negatywnie a następnego dnia z samego rana już pozytywnie i tak oto jestem w ciąży :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anett84

Ja też zdałam za drugim razem;) pierwszy zrobiłam dzień przed spodziewaną miesiączką, kolejny kilka dni później.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
arletka1991

Dzięki :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mycia

W dniu spodziewanej miesiączki wyszedł negatywnie... Po 4 dniach robiłam kolejny i już były dwie kreseczki :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ashmi

Pierwszy test zrobilam jak miesiaczka spozniala mi sie prawie dwa tygodnie i wyszedl negatywnie (mialam wowczas zapalenie nerek, moze to bylo przyczyna negatywnego testu). Kolejny zrobilam po 2 tygodniach i byl juz pozytywny.