« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karcia2510
karcia2510

2012-12-25 17:00

|

Poród i Połóg

Czy zdjęcie szwów po CC boli??

->jak w pytaniu

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kris5a

ja mialam rozpuszczalne

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tatanica84

Miałam rozpuszczalne, po tygodniu tylko położna końcówki obcięła i tyle :)))

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
inesita121

ja wcale nie czulam jak mi zdejmowali

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szatyna88

Ja czułam smyranie. To trwa dosłownie kilka sekund :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jk1606

Mnie troszeczkę bolało

To zależy jakie będziesz miała. Przeważnie obcina się końcówki albo tylko nacina te co widać i same wychodzą. Przeważnie nie boli.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kati1804

Mieszkam w Szwajcarii i tutaj to zszywaja po cesarce, tak jak zszywaczem do papieru. I mialam takie metalowe kreseczki, a na to taki bardzo gruby, przezroczysty jakby lepiec i musze powiedziec, ze nieprzyjemne bylo jak musialam ten lepiec pod prysznicem odlepic, a sciaganie szwow wogole mnie nie bolalo.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martunia85

ja mialam rozpuszczalne przeciete zaraz na drugi dzien...to nic nie bolalo

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
migrena

Ja panicznie się bałam ściągania szwów, w ogóle ja się panicznie boję lekarzy, którzy cokolwiek przy mnie robią.

Okazało się, że wcale nie boli, rozcinają supełki sekunda i już wyciągnięte :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
maartuchaa

Tez miałam jeden szew plastyczny. Pielęgniarka obciela końcówkę i wyciągnęła za jednym pociagnieciem. Nic nie bolało i trwało to 1,5 sekundy :) nie zdążyłam sie nawet wygodnie położyć :)