« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita
agawita

2016-07-14 19:03

|

Pozostałe

Czy zgubiło ci sie kiedys dziecko( anonimy)?

Czy straciłaś kiedys z oczu dziecko tak ze szukałas przez co najmniej 5 min?
Tutaj filmik z takim polskim wynalazkiem, opaski na plażę bo tam dzieci często się gubią.

http://www.edziecko.pl/wideo_edziecko/12,79343,20366331.html#BoxVidImg


17.24%
TAK
82.76%
NIE

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
justyna8411

nie,ale opaskę jej kupiłam w razie wypadku

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita

http://www.edziecko.pl/wideo_edziecko/12,79343,20366331.html#BoxVidImg

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
misiaqlek
Byliśmy na placu zabaw i wszedł za thuje. Patrzył na pana koszącego trawę , miał wtedy świra na punkcie kosiarek... I tak stał przy płocie za ta thuja a ja sie darlam, szukałam, płakałam . Juz miałam dzwonić na policję . I niby ludzie stojący przy wyjściu nie widzieli zeby jakies dziecko wychodziło to ja juz miałam konkretna panikę ... Dopiero jak usłyszałam ta kosiarkę to sie domyśliłam gdzie moze byc. Nie wiem ile to trwało ale będę żyć z 15 lat krócej ;D
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita

A mi kiedys uciekł w centrum handlowym do Smyka niepostrzeżenie( to dosc skomplikowane więc nie będe opisywać jak to sie stało)przez chwilę biegałam i szukałam, przez chwile zastanawiałam się czy lecieć po ochrone czy leciec do pobliskiego Smyka. Pobiegłam do Smyka i tam byl przy zabawkach...masakra :/

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
8karo8
Zaznaczam nie, bo w sumie to nie :) raz mi sie zgubil na osiedlu ale mamy dwa bloki ogrodzone w calosci, osiedle strzezone ,wiec nie darlam sie ,nie panikowalam bo wiedzialam ze gdzies jest ;p a on mi sie za samochodami na parkingu schowal
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
malenstwo1993

W tamtym roku (miał jakieś 2 - 2,5 roku) poszłam do netto i uciekał mi ciągle i w końcu tak uciekł, że szukałam go po całym sklepie, pytałam czy czasem nie wyszedł ze sklepu a on się schował na sklepie tak, że go nie widziałam... Masakra, myślałam, że zawału dostanę :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asia0000007
Nie wiem co zaznaczyć bo w sumie to nie trwało 5minut tylko z 2minuty w tamtym roku i na plaży ;)pobiegł zobaczyć dmuchańca a ja myślałam że zawału dostanę bo siedział koło mnie i naglę znikł na plaży więc w sumie obróciłam się czy nie poszedł do tyłu się wysikać (bo to pierwsze przyszło mi do głowy)później na morze czy nie widać i później na tego dmuchanca i tam stał...miał 6,5roku także jak coś to by się już przedstawił itp tylko tej wody się bałam....
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita

Te 2 minuty to sie pewnie wydawalo jak 10 minut...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asia0000007
Cała wieczność ;)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aanita92
Nie, chociaż kilka tyg temu szukalam go po podwórku ale na pewno nie trwało to ponad 5 minut. Ale stres nie z tej ziemi.

Twój komentarz