« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lenabc
lenabc

2014-04-18 01:13

|

Poronienie

Czy znacie przyczynę swojego poronienia?

Poroniłam w 13 tygodniu ciąży. Moja ginekolog powiedziała mi, że trzeba czekać z kolejną ciążą od 3 do 6 miesięcy. Niestety nie znam przyczyny poronienia i nie jestem przez to w stanie jej zniwelować żeby z kolejną ciążą było wszystko ok. Jedyne czego się dowiedziałam to to, że jest możliwe, że ciąża była spowodowana moimi praktykami w przedszkolu w momencie gdy panowała jakaś przedszkolna epidemia ospy(poroniłam po 3 dniach z dziećmi). Tyle, że to jedynie przypuszczenia, nie poparte żadnymi badaniami.

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paulad11

Nie znam i lekarz powiedzial ze nigdy nie ma mozliwosci ustalenia k9nkretnej przyczyny bo takich moze byc wiele.trzymaj sie pozdrawiam

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kaonn

pierwszy raz poroniłam ciażę bliźniaczą i to było poronienie samoistne calkowite; drugi raz poroniłam z powodu obumarcia płodu związanego z niedostatecznym rozwinięciem się miesnia sercowego

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jodie

Nie znam przyczyny, aczkolwiek mialam kontakt z pania fryzjerka ktora w czasie polpasca przyszla do pracy i chwalla sie klientką jaka jest chora.Potem sie okazalo, ze moj zarodek obumarl (mniej wiecej w tym czasie co tam bylam)
Pare dni temu poronila moja kolezanka i lekarz jej powiedzial ze tylko 55% ciaz jest tylko donoszonych, natura elminuje slabe zarodki.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
violka85

Poroniłam dwukrotnie z powodu nieleczonej niedoczynności tarczycy, o której dowiedziałam się dopiero po drugim poronieniu. Po rozpoczęciu leczenia udało mi się zajść po raz kolejny w ciążę, która tym razem przebiegła bezproblemowo, mój mały skarb jest od wczoraj w domku :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka

Stracilismy jednego maluszka z powodu cytomegalii, drugiego - stanu zapalnego.