A i tu Cię zdziwię, bo wierzę w Boga, jak i zarówno w teorie ewolucji. To jest poplątane, bo jedno wyklucza drugie i w sumie trudno mi to wyjaśnić. Może to kwestia tego, że ufam nauce, ale od dziecka wpajali mi wiarę i trudno mi to teraz rozdzielić.

Wiara nie przeczy teorii ewolucji, aczkolwiek cięzko to wielu ludziom pojąć :)

ksiezniczka nie zdziwilas mnie,zaufaj mi..wielu ludzi wiara polega tylko na tym ze ''tak mnie wychowano''a nie z wlasnego przekonania.nie mozna powiedziec ze wiara nie przecz ewolucji bo niby jak?Bog stworzyl malpe?albo sie wierzy we wszystko albo wiara jest nie prawdziwa.Ja nie wierze,bo za duzo jest faktow na NIE

A małpy to skąd się wzieły od Boga tak więc jedno powiązane z 2...

tak jak pisze sleepingsun , wiara nie przeczy teorii ewolucji :)

Dzień szósty – Stworzenie zwierząt lądowych i człowieka. tak jest napisane w bibli:) zawsze sobie tlumacze ze pierw bog stworzyl zwierzeta a potem czlowieka, wiec skoro czlowiek pochodzi od malpy to jedno nie wyklucza drugiego.

tez uwarzam ze wiara nie przeczy teori ewolucji, poza tym wiary mamy rozne... tak samo roznie ludzie nazywaja boga...

uwazam

nie kumam powiazania..

jak to nie kumasz powiazania?