Przez pierwsze 3miesiace zycia oliwka z bambino bo syn mial bardzo suchutka skore. A potem uzywalam balsamu z johnsons baby lub emolium.

Do 5 miesiaca oliwka z bambino codziennie, potem co 2 dzień, a potem stopniowo rezygnowałam i smarowałam jak była potrzeba poniewaz zaczynało się lato więc tez nie chciała za bardzo oliwic na noc. Jak był starszy to przeszłam na balsamy z Ziaji lub Niwei ale uzywałam tylko jak widzialam sucha skóre.

Oliwką bambino

Balsam albo mleczko - różnie ;P

Oliwka wbrew pozorom działa podobnie jak waazelina, przy dłuższym stosowaniu zaczyna przesuszac skórę. Jeśli nie ma potrzeby to nie smaruje. Po urodzeniu owszem
Był jakiś emolient z apteki bo dzidzi skóra się luszczyla ze względu na poród po terminie. Jak się unirmowalo to tylko sporadycznie.

Oliwka wbrew pozorom działa podobnie jak waazelina, przy dłuższym stosowaniu zaczyna przesuszac skórę. Jeśli nie ma potrzeby to nie smaruje. Po urodzeniu owszem
Był jakiś emolient z apteki bo dzidzi skóra się luszczyla ze względu na poród po terminie. Jak się unirmowalo to tylko sporadycznie.