ja maluje 7letniej siostrze ale zazwyczaj na bezbarwny, raz zdarzyło sie na róż ale na drugi dzien zmyłyśmy.. no ale 7 lat, a 8mies to różnica kolosalna... 

Przecież takie dziecko wkłada paluszki do buzi. Jakaś nie normalna ta babka. ;)

 ale glupia sciera:/

No ja nie moge przestac o tym myslec,i zaluje ze nie nagadalam jej wiecej,bede sie czaic na nia na ulicy

ja takiej to dziecko powinni zabrac.. wiadomo ze jak cos robi to dziecko sie przyglada ale nie znaczy ze odrazu tego chce a nawet jesli to matka co mózgu nie ma ;/ czasem mam wrazenie ze niektore kobiety rodza dzieci bo maja uczulenie na pieski . przykre ale prawdziwe

znajoma mądra widze bardzo

maluje paznokcie 6 letniej bratanicy i corkom kolezanek :) ( jesstem kosmetyczka ) :)

ja też jestem kosmetyczką i uważam,że kilka lat a kilka miesięcy to znaczna różnica...

Najwiekszy problem to zmycie zmywaczem na dloniach takiego malenstwa jest nie zdrowe . Kilku letnie czemu nie ale takie male nie popieram

Uważam że to naprawdę chore malować paznokcie tak małemu dziecku.

Ale malowanie paznokci przy dziecku nie uważam za coś złego jeszcze większe świnstwa wdychamy normalnie na powietrzu.

Takie jest moje zdanie.