W moim przypadku jest tak , ze kompletnie nie podoba mi sie jak wygladam teraz. Przed ciaza moglam zawsze cos zrobic dla siebie zeby wyglad poprawic. Teraz mam straszna cere , przytylam , mam celulit , ktorego nie zaakceptuje nigdy.
Moze mam nasrane we lbie itd ale nie podoba mi sie jak wygladam. Nie teraz.

ja tez mam takie wrazenie, takie co naprawde maja kompleksy gleboko je ukrywaja a nie latja po ludziach i placza jaka ja gruba jestem a wazy mniej niz 15 latka.

bo chca zeby kazdy im mowil jakie to one piekne nie sa

mi wystarczy jak mój Kochany mówi mi komplementy, a ja jemu;p nakręcamy się nawzajem na noc;D a reszta??? od nikogo niczego nie oczekuję! Kocham siebie taką jaka jestem, czy przed ciążą czy w ciąży ważne, żeby dbać o siebie;]

raczej to ;)

Bo baby tak mają :/ właśnie czytałam w cosmo, że jak kobieta ocenia się na góra 6 (w skali 1-10), to facet widzi ją jako "9", a faceci mają odwrotnie.. myślą, że są fajni na 9, a tak na prawdę to ledwo 6 im wychodzi...

ha ha perzedwczoraj , jak byłam z moim na imprezie była tam jego koleżanka, którą każdy się podnieca, bo ponoć jest ładna(yhmm...duże cycki i dupa a`la Jennifer Lopez) ale jak ją zobaczyłam to moje kompleksy same zniknęły i sobie pomyślałam "boże, ja to jestem jednak ładniejsza", tak nie wiele mi do dowartościowania się było potrzeba :) też słyszę od koleżanek że są grube a wcale nie są :) mnie już ten syndrom przeszedł i sama się sobie podobam ;)