« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
claire1983
claire1983

2010-10-09 14:39

|

Niemowlęta

Do Mam karmiących sztucznym mlekiem. Czy Wasze dzieci są bardziej chorowite niż ich rówieśnicy?

Do niedawna odciągałam pokarm, niestety już nie mam nic. Nigdy nie miałam na tyle pokarmu żeby go wykarmić. Martwię się że mój synek będzie miał małą odporność. Ciągle żyję z poczuciem winy że przezemnie może chorować. A jak było z Waszymi dziećmi? Rodzina oczywiście nie daje mi żyć przez to, mimo że wbrew pozorom naprawdę nie miałam na to wpływu. (Po cc zostałam w domu sama z małym na ponad tydzień, nie sypiałam, nie jadlam, przeżywałam ciągły stres, do tego baby blues, poranione sutki i zapalenie piersi, mały sie ciągle darł, rozeszła mi się blizna po cc, próbowałam go przystawiać ale nie było w ogóle pokarmu, byłam nawet w przychodni laktacyjnej dwa razy ale mi nie pomogli, za to wzieli kasę i nafaszerowali antybiotykami, czas mijał i synek pokochał butlę. Póżniej starałam się go przystawiać do piersi ale już nie chciał o tym słyszeć więc odciągałam pokarm. Napisałam to bo wiem ze zaraz na mnie niektóre dziewczyny naskoczą.)

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anja

Kochana powiem Ci tak, wcale nie zwracaj na to uwagi. Ja mojego karmiłam 15miesiecy i jest bardzo chorowity na dodatek ma popsute zęby. Kuzynka ma dwoch synów, obydwaj karmieni piersia przez 3 miesiące(bo wiecej nie miała)pózniej tylko butla i takie chłopy ze az miło popatrzec i chorowały moze raz do roku. Nikt mi nie wcisnie kitu ze dziecko karmione piersią jest mniej chorowite od tych na sztucznym mleku!!!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
baassiiaa

Moja chrześnica od urodzenia była karmiona sztucznym mlekiem bo miała skazę białkową , teraz ma 1,5 roku i ani razu nawet przeziębiona nie była :)

nie karmiłam piersia , synek ma 8 i pół miesiąca i jeszcze nie był chory , jak dla mnie teza ze karmione piersia dzieci sa zdrowsze to mit , mam przykład kolezanki ktora karmi piersia corke a jzapalenie płuc miala w wieku 3 miesiecy .

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasia30

Moj pierwszy syn byl karmiony mlekiem modyfikowanym i do tej pory nie chorowal no jakies tam przeziebienie sie zdarzało nic poza tym a ma juz 13 lat ten mniejszy tez jest na butli i jak narazie wszystko ok.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
czarnula79

Wiesz co od samego początku karmię mlekiem modyfikowanym. Nic małemu się nie dzieje. Jest zdrowym pogodnym maluchem. A poza tym po jaką cholerę przejmujesz się tym co napiszą inne wspaniałe mamy???????????? Dziewczyno, rób to co sama czujesz a nie to co powiedzą inni :-)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jadzka

Gdyby ktoś mi zapewnił na 100% , że karmiąc piersią moje dziecko nie zachoruje ... no ale niestety nikt mi tego nie powie bo to niestety nieprawda , to jest mit i wprawianie w poczucie winy matki karmiące butelką . A propos mam dwojke dzieci , każde na mleku modyfikowanym , syn pierwszy raz sie przeziębił w wieku prawie 2 lat i do chorowitych nie należy , corka jeszcze nie chorowała ( 8 miesięcy) .

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wiki218

NIe patrz na to, że jedno jest karmione piersią i jest zdrowe a drugie modyfikowanym i choruje... jest wiele przypadków, że jest odwrotnie. Ja swoją córkę karmię modyfikowanym i w ogóle mi nie choruje :) Przez 8 mies jej życia miała tylko raz katarek.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rika

Ja karmię piersią. Nie wiem skąd wzięło się powiedzenie, ze od karmienia piersią dziecko nie choruje a karmione MM choruje i na dodatek jest głupie... No cyce opadają po prostu. Nie wiem dlaczego jest terror laktacyjny czy butelkowy. Każda mama wie co jest dla jej dziecka dobre. A gadanie innych należy mieć głęboko tam gdzie światło nie dochodzi.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tusia313

Kochana juz gdzies to pisalam ze znam przypadek blizniakow jeden byl karmiony sztucznie drugi cycem i ten od cyca zachorowal na wirusowe zapalenie pluc a maly co jadl sztuczne nie... mysle ze reguly nie ma jak mowia najwazniejsze jest to 1 mleko

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
angela891

moj tez jest na mleku sztucznym, na poczatku dostal tylko siare, jeszcze nie chorowal, ma 3 miesiace, kolezanka ktora urodzila przedemna,3 tyg karmi piersia i jej maly jest juz 3 raz chory, mysle ze odpornosc to raczej zalezy od uwarunkowan genetycznych, a nie od mleka.