nie, zadnych wytycznych, karmisz takim mlekiem jakie sobie wybierzesz tak naprawde, takim jakie Twoje malenstwo bedzie dobrze przyjmowac. wiec tak naprawde metoda prob i błedów - bynajmniej u nas tak było. przesszłsmy od bebiko, bebiko comfort, przez bebilon pepti az do enfamil'u (który był w szpitalu). ale co sie okazuje mała za szybko przybiera na wadze po nim, wiec pediatra zasugerował, zeby zmieniac powoli mleko.

Ja planowałam karmic ale nie wyszło. I powiem Ci jedno karm jesli będziesz mogła. Po pierwsze wygoda i to straszna, po drugie taniej i to dużo, po trzecie zanim dobierzesz odpowiednie mleko to może potrwac 3 miesiace jak u mnie i ciagła walka z bólami brzucha. A każde dziecko jest inne i każdemu odpowiada inne mleko. Ja posłchałam kuzynki która dawała mleko bebilon i to był wielki bład bo jej dziecku nic nie było a moje zwijało sie i prężyło całymi dniami.

Co prawda ja dlugo karmiłam piersią, ale córcia strasznie pogryzła mi sutki i w szpitalu dokarmiali ją mlekiem NAN Pro 1 HA. W domu szybko się zorientowałam, że po Nanie nie może zrobić kupki i przeszłam na Gerbera.

Mojemu podano w szpitalu Aptamil (Bebilon) i widzac, ze dziecko dobrze toleruje mleczko, juz mu nie zmienialam. Nie mial problemow z brzuszkiem, kupki jak po piersi :) No i chyba smakowalo, bo dlugo pil.

Moj pierworodny wychowal sie na Bebilon Pepti, bo od poczatku mialam tyle pokarmu co kot naplakal, wiec przeszlismy na mm niedlugo po urodzeniu. To bylo 6 lat temu i dlatego potrzebuje swiezych informacji jak to jest teraz :)

dodam, ze tez chcialam karmic. i karmilam. tyle ze zaledwie tydzien, bo zanikl mi pokarm i po ptokach... :( ..i jesli bedziesz miala pokarm. to karm, karm, karm cycem! tak jak dziewczyny pisza, wygoda, zaden wydatek, no i takie mleko jest najlepsze dla dziecka. sama sie wyryczałam jak glupia, gdy mi zanikł pokarm...

ja karmilam Hippem, bo takie dostal w szpitalu i nigdy nie bylo zadnych problemow z brzuszkiem.

Bebilon 1. Tym mlekiem dokarmiali małą w szpitalu i to mleko kupiłam. je bez problemu i przybiera na wadze aż miło

Jako że jest wczesniakiem to radziłam sie lakarza prowadzącego w szpitalu...doradził nan 1 to daje nan 1 i po za dolegliwosciami przyzwyczajania z cycowego na mm to nic jej nie było... Może przez tydzien bardziej jej sie ulewalo ale potem wszystko sie uspokoiło.

Poczytalam troche i sklaniam sie ku Bebilon Comfort, skonsultuje wszystko pewnie jeszcze w szpitalu.