« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ania195
ania195

2012-05-26 12:02

|

Poród i Połóg

Do czego mogłybyście porównać ból porodowy?

j.w ;) Pytam tylko z ciekawości ;P

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ellie2007

Jesli chodzi o skurcze-to chcesz umrzec Jesli chodzi o final- ulga i radosc ze koniec meczarni :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agusia17514

ja powiem szczeze ze nie potrafie go porównac do niczego

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anja23

A ja mogę porównać do bóli jak na miesiączkę tylko trochę silniejsze. Takie napinanie się brzucha jak jest skurcz. Dla mnie najgorsze były parte, ale najkrótsze.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
derya2124

tez jestem bardzo ciekawa jaki to jest bol..szkoda ze nie mozna go sobie wyobrazic..wtedy bym sie jakos na ten bol przygotowala...:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mrskatmur

ja kazdy bol porownuje do bolu porodowego i dzieki temu nie biore tabletek przeciwbolowych bo przy tym bolu kazdy inny to pikus :) To bol nie do opisania

a mnie nawet gdyby ktos nogę odrąbał to bolałoby mnie na pewno mniej niż poród ;) tego się nie da z niczym porównać, bynajmniej w moim przypadku ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anczarka

ja też zadawalam takie pytania jak byłam w ciaży, ale powiem, że każda z nas odczuwa inaczej ból.naczytałam sie, takich wlasnie wpisów "ból nie do opisania", "odrąbanie nogi" itp. bałam sie niesamowicie, rodziłam-bolało, ale powiem szczerze, że juz nie potrafie powiedzieć jak bardzo, naprawdę ( a jestem z tych co u dentysty zamiast dzień dobry mówia znieczulenie). Oczywiście kazda z nas się bala lub boi, ale nie bierz do siebie takich wpisów o traumatycznych porodach. ja sie naczytałam tego własnie i być może że wyobrażałam sobie nie wiem jaka rzeźnię, poszło nawet nieźle i juz chcialabym drugiego dzidzusia, wiec nie moglo byc tak źle

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agix76

Mi najbardziej przypominał ból podczas okresu, tylko trochę słabszy, ale ja mam bardzo bolesne okresy, bo czasami mdleję z bólu. Byłam nastawiona na coś dużo gorszego.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ladida30

a mnie nawet gdyby ktos nogę odrąbał to bolałoby mnie na pewno mniej niż poród ;) tego się nie da z niczym porównać, bynajmniej w moim przypadku ;)
a skad wiesz jak boli odrabanie nogi ?moze warto sprobowac dla porownania? nie rozumiem ,jak mozesz pisac takie glupoty ,straszac tym samym dziewczyne...

Tego się nie da z niczym porównać. Chyba, że ktoś w przeszłości doświadczył tortur...
Pierwsze skurcze były podobne do bólu miesiączkowego, ale dość szybko przeszły w dużo bardziej i inaczej bolesne. Nie pamiętam tego bólu w tej chwili (kobiety mówią, że "to się zapomina", a moja teoria jest taka, że mózg po prostu wypiera tak traumatyczne doświadczenia ze świadomości), pamiętam tylko swoją reakcję na skurcze.

I tak jak piszą dziewczyny druga faza porodu bywa dla wielu kobiet ulgą, dla mnie niestety nie była i choć ból znowu ewoluował, to przeżycie było straszne. Do tej pory pamiętam jak położna do mnie powiedziała: "nie rycz, bo to już nie boli", a ja miałam taką silną potrzebę parcia, że nawet nie mogłam jej powiedzieć żeby poszła do diabła.

Jednym słowem dopiero po porodzie będziesz wiedziała o czym piszemy, ale i tak nie będziesz w stanie nikomu tego opisać :)