O matko jestem w szoku :O Rachunki dostajesz raz na pol roku, ale w tym znajduja sie zestawienia kwartalne,tzn ze np jak mi teraz w sierpniu przyslali rachunek to znajduja sie w nim 3 egzemplarze, pierwszy rachunek rozliczajacy oraz dwa kolejne prognozowe (ktore normalnie oplacasz, bo ewentualna nadwyzszaka czy niedoplata w kolejnym zestawieniu bedzie wyrownana).
Czyli ja dostalam na poczatku sierpnia 3 rachunki pierwszy do zaplaty do 16 sierpnia, kolejny do 16 pazdziernika i ostatni do 16 grudnia.Potem dostane kolejne rachunki w styczniu i beda to rachunki do lutego,kwietnia i czerwca.
Tak jest wszedzie wiec nie ma mozliwosci,zebyscie mieli inaczej.
Pogadajcie z tym wlascicielem.My tak dosyc oszczedzamy, wioec nam wychodzi okolo 90zl na dwa miesiace, ale np. wlasciciel tego mieszkania placil znacznie wiecej bo ponad 250zl na miesiac.Moja mama placi okolo 140zl.Wiec jak by ci to zsumowlai to wspolczuje.

My jesteśmy właścicielami tego mieszkania. To jest nowe mieszkanie i jesteśmy jego pierwszymi właścicielami. Osobiście podpisywaliśmy umowę z RWE. Do tej pory nie przyszedł ani jeden rachunek.
Dzięki @ksiezniczkam za wyjaśnienie. W takim samym systemie płaciliśmy rachunki w Lublinie. Ale myślałam, że tu może jest inaczej...
U was też dostawcą energii jest RWE?

Nie jestem pewna, ale RWE chyba jest w calej wawie.Jestem ze srodmiescia (tam jest moj "dom"rodzinny) i tam RWE, mieszkalam tez na woli i bemowie i tam tez mialam RWE, no i tutaj oczywiscie tez mam ich.Nie znam sie na rynkach zakupu mieszkan, ale jesli kupiliscie z rynku wtornego to rachunek powinien przyjsc normalnie bo poprzedni wlasciciel nie moze sprzedac mieszkania z zadluzeniami, ale jesli z pierwotnego to nie mam pojecia jak wyglada pierwszy rachunek,chociaz prawie rok to wystarczajacy czas zeby zbadac wasze prognozy.Nie zostaje ci nic innego jak zadzwonic :)

A dzwoniłaś kiedyś do RWE? :D
Ja próbowałam, ale to jest zadanie powyżej moich norm cierpliwości. Założyłam sobie nawet konto elektroniczne, żeby sprawdzać zużycie energii. Mam nawet adnotację "nie masz wystawionych faktur"...

Rozmawialam z mama wlasnie, ale ona na temat kupna mieszkania od dewelopera wie tyle samo co ja :). Generalnie mowi,zebys tam lepiej poszla bo zyjemy w porabanym swiecie i to moze byc ich nie uwaga, ktora ciebie bedzie slono kosztowac.Jak sie zdecydujesz isc to koniecznie wez ze soba umowe.

Nam wychodziło średnio 100zł/m-c.

U nas tak jak u Księżniczkam , a średnio po 250 zł ale nie oszczędzamy. ( ja nie umiem a chciałabym... )

Ładnie. Biorąc pod uwagę, że byłoby 100zł miesięcznie to w tym momencie mamy już rachunek w wysokości 900zł. A żebyśmy oszczędzali to nie powiem... Znów mi się ciśnie słowo na "k..." :/

Dla ścisłości 250zł co dwa miesiące .

mordka: Mocno się zdziwiłam, że 250 co miesiąc płacicie, dobrze ze sprostowałaś:D

zosia100: My mieliśmy całymi dniami włączony komputer i radio i wychodziła nam stówa. Ale czasem też wyjeżdżaliśmy do Lublina i nas wtedy nie było, więc zużycie nie rosło. A płaciliśmy raz na pół roku wszystkie rachunki więc też nam tego dużo wychodziło jak już przyszedł czas płacenia.