Jeszcze czy miałaś robione KTG ze względu na to, że po terminie i jak często?

2 dni po terminie, do szpitala pojechalam po ok 45 min od odejscia wod, mialam tylko skurcze przepowiadajace, od odejscia wod rodzilam prawie 12h, musieli mi podac oxy bo wody odchodzily a skurczy brak, wody byly pozniej zielone, w szpitalu bylam 3 dni.

13 dni po terminie, zgłosiłam się do szpitala 10. dnia po terminie, poród zaczął się sam po trzech dniach leżenia na patologii ciąży, ale i tak podali mi oxy. Łożyska mi chyba nie badali, jedynie usg robili, ale może to o to chodzi. :) Wody płodowe miałam zielone i musieli mi przebijać pęcherz płodowy. ;)

Urodziłam 10 dni po terminie. Pierwszy raz zgłosiłam się do szpitala dzień po terminie (miałam skierowanie) - odesłali mnie do domu. Za drugim razem przyszłam 7 dni po terminie, położyli mnie na patologii. Wydolność łożyska sprawdzano u mnie od 30tc bo za szybko się starzało, ostatni raz w dniu zgłoszenia do szpitala. KTG od 36tc robione co tydzień, po terminie co 2 dni, w czasie pobytu w szpitalu kilka razy dziennie. Skurczów nie czułam, zaczęły się po próbie oksytocyny robionym 9 dni po terminie, podczas porodu podali mi kroplówkę z oksytocyną. Lekarz przebijał pęcherz płodowy podczas badania, kiedy miałam 3cm rozwarcie, były zielone (jak się później okazało dziecko było owinięte pępowiną)
Uff, chyba wszystko :)

równy tydzień po terminie ;) w poniedziałek zgłosiłam się na patologie w celu wywołania porodu, zrobili mi badania łożyska,ktg miałam 3 razy dziennie, we wtorek zaczeli rozszerzać szyjke macicy ( chociaż miałam już rozmarcie na 3,5 cm) w środe mieli mi podać oksy, jednak nie dotrwałam bo o 3 odeszły mi wody po 30 minutach od odejścia wód pierwsze skurcze i o 5 urodziłam ;) mały zdrowy, wody płodowe czyste i przejrzyste, łożysko ładne.

O 16:00 (26.12) byliśmy u lekarza i rozwarcie było na 1 palec, o 00:15 zaczęły sączyć się wody. 1 cm utrzymywał się do godziny 15:00 (27/12) po podaniu 2X pompy z oksytocyną o 16 doszło do 4 cm, o 17:00 7 cm. Skurcze po oksy są makabryczne, niestety nie mogli mi podać znieczulenia a dolargan przestał działać przy 7 cm. o 19:55 mała przyszła na świat. Wypuścili nas 29.12 o 20:40

Urodziłam 2 dni po terminie, zgłosiłam się dzień po. Skurcze jakieś miałam ale bezbolesne i nieregularne a ktg robione kilka razy co godzinę chyba. W szpitalu byłam 4 dni bo miałam cc ze względu na wąską miednicę :)