« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ona
ona

2015-07-20 13:04

|

Pozostałe

Do kobiet z drobnymi tatuażami

jak cenowo wyszły was i jak mniej wiecej duze je macie planuje zrobic na dłoni serduszko z data dziecka i niby cena 150zl tak sie cenią za nadgarstki i dłonie mi sie wydaje ze za takie Malenstwo to chyba troszkę za duzo ?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
priceless

Cena raczej normalna, ostatnio brat za napis(dwie linijki i symbol mały nieskończoności) na nadgarstku płacił 180zł. Ceny się wachają różnie od wielkości miasta, renomy studia/tatuatora, ale wiem jedno że nawet za takie maleństwo wykonane profesjonalnie opłaca się zapłacić w końcu to do końca życia będzie. Koleżanka ze szkoły połaszczyła się na 50zł zrobiła sobie tatuaż u lokalnego tatuatora, a teraz go zakrywa i nosi długie spodnie latem...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolcialondyn

Ja 5-6 lat temu zrobilam na karku litere "P" na kilka cm,wtedy kosztowalo mnie to 70zł wiec teraz 150zl moim zdaniem to taka normalna cena.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ona
ona

Cena raczej normalna, ostatnio brat za napis(dwie linijki i symbol mały nieskończoności) na nadgarstku płacił 180zł. Ceny się wachają różnie od wielkości miasta, renomy studia/tatuatora, ale wiem jedno że nawet za takie maleństwo wykonane profesjonalnie opłaca się zapłacić w końcu to do końca życia będzie. Koleżanka ze szkoły połaszczyła się na 50zł zrobiła sobie tatuaż u lokalnego tatuatora, a teraz go zakrywa i nosi długie spodnie latem...
Wiadomo niby tatuator to nie dla mnie bo do końca życia nie chcialabym patrzyć na niewypal ;-) poprostu bylam ciekawa czy to normalny cennik ;-)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mruuwka

Mam mały napis na plecach skladajacy sie z 6 słów, jest dość mały. Zapłaciłam 150 zł

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
biedroneczka83

Mąż mi robił. Mam pierwszą literkę jego imienia ;) pieniędzy ode mnie nie wziął ;D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
biedroneczka83

A co do pytania to myslę, że cena też zależy od salonu. lepszy, popularniejszy = droższy. Chociaż te mało popularne wcale nie muszą być sprawdzone i dobre niestety..;/

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
annan

Mi robił sąsiad, zajmuje się tym już jakiś czas, robie dobrze i nigdy nie było skarg, zapłaciłam za 11 gwiazdek rożnej wielkosci 50 zł. W salonach nie mam pojecia jak kosztuje zrobienie tatuażu. Mojej mamie też robił jej znajomy więc też ceny sklepowej nie wiem. Siostra za piorko(ok 12 cm) płaciła chyba ok 70-80 zł ale nie wiem gdzie robiła, czy salon czy znajomy

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
contrasek20

A nie lepiej dac te 150 zl w dobrym salonie, niz 50 zl u partacza? Moja kolezanka tez tak zaoszczedzila i jej odstawil taki tatuaz w dodatku na piersi gdzie jest caly czas widoczny ze placze teraz..

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
annan

A nie lepiej dac te 150 zl w dobrym salonie, niz 50 zl u partacza? Moja kolezanka tez tak zaoszczedzila i jej odstawil taki tatuaz w dodatku na piersi gdzie jest caly czas widoczny ze placze teraz..
Zgadza się bo to zostaje na cale życie, ale ja wiedziałam że mi zrobi dobrze na milion procent więc dla mnie była to pozytywna oszczednosc.. Jeżeli zna się kogos i wie sie o nim sporo oraz ma sie na jego temat opinie to się wie jaki jest, czy partacz czy nie, u byle kogo za 50 zł się nie robi. Także wybór świadomy jest ważny, ale naturalnie że gdybym miała wybierać a nie znałabym nikogo w tym fachu to wolalabym isc do salonu i zapłacic wiecej niz płakac do końca zycia.