jakoś w 14 tc miałam przez brzuch już robione usg,trafiłam do szpitala z plamieniami i lekarz kazał mi się przygotować do badania,to ja majty w dół i leże na tej leżance,a on mi robi przez brzuch,młody ,przystojny ginekolog,ahh:))))

Witam,miałam wykonywane usg dopochwowe do końca ciąży,obecnie mieszkam Niemczech i wydaje mi się ze wszędzie jest inaczej,spokojnie dziecku nie można zrobić krzywdy.po to się wykonuje takie usg żeby sprawdzic czy wszystko jest w porzadku z dzieckiem czy szyjka sie nie skraca,szczerze to zazdroscilam troche niektorym kobitkom ze ostatnie takie usg mialy robione w 12/14 tyg,moje ostatnie bylo w 39tyg,dzien przed porodem i nie wspominam tego najlepiej,samo wczlapanie sie na fotel to byla makabra:)

Dopochwowe usg można robić przez całą ciążę, jeśłi jest taka potrzeba, nie szkodzi dziecku w żaden sposób. W późniejszych tygodniach lekarze robią, aby ocenić długość szyjki, zwłaszcza jeśli jest tendencja do przedwczesnego skracania się jej. Normą jest, że na badaniu usg w 13-14 tygodniu lekarz robi usg dopochwowe jak i przez brzuch. Także nie masz się co martwić, lekarze wiedzą co robią.

Ja ostatnie usg dopochwowe miałam w 14 tc w obu ciążach. Później już za każdym razem przez powłoki brzuszne. Ale nie sądzę że takie usg może zaszkodzić dziecku :) bo w jaki sposób niby?

ja mam robione na każdej wizycie .

Ja mialam dopochwowe robione w 13tygodniu bo przez brzuch bylo kiepsko widac bo mam troche tluszczyku:) Ale ostanie dopochwowe mialam chyba w 20tygodniu poniewaz mialam powiekszajaca sie torbiel i tylko tak mozna bylo ja obejrzec.Przy okazji gin maluszka tez tak mierzyla i wydaje mi sie ze zaszkodzic nie mozna.

Dzięki dziewczyny pytam dlatego bo nigdy wcześniej się z tym nie spotkałam zawsze lepiej się dopytać niż denerwować przy każdym badaniu,w końcu od tego jest forum:)
Pozdrowionka

ostatnie miałam w 17tc ale w międzyczasie normalne na brzuchu (od 10tc)

w tym tygodniu powinno być przez brzuszek:) chyba ze mu coś nie pasuje(lekarzowi) to robi dopochwowo

ja miałam nawet w 21 tyg. ale pani sprawszała szyjkę i ewentualne rozwarcie - tylko, że ja poprosiłam o takie, ale miałam podobnie jak ty w I ciąży nie miałam takiego w ogóle, a w tej jak poszłam na I usg w 13 tyg. to kobieta mnie zjechała, że nie przygotowała się do dopochwowego, bo się po prostu nie spodziewałam