« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marcelka089
marcelka089

2014-01-30 22:08

|

Edukacja i wychowanie

Do mam dzieci, które późno mówiły. Jaką metodą nauczyłyście załatwiać się na nocnik :) ?

Synek do tej pory świadomie nas nie woła i nie nazywa, więc podejrzewam, że późno będzie mówił. Jestem ciekawa, jak to było u Was...

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marcelka089

mój pierworodny zaczął mówić ze zrozumieniem dopiero około 3 roku, a nocnik..hmmm.. sam korzystał z "dorosłej" toalety, bo mu nocnik nie odpowiadał. po prostu jak miał potrzebę to szedł do toalety i załatwiał potrzebę:-) a oduczyłam go od pieluch jak miał 17 msc.
a to spryciarz :) a jak Ci się udało do tego nauczyć? mój nawet na nocnik nie chce usiąść...jakby go parzył normalnie :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marcelka089

mój pierworodny zaczął mówić ze zrozumieniem dopiero około 3 roku, a nocnik..hmmm.. sam korzystał z "dorosłej" toalety, bo mu nocnik nie odpowiadał. po prostu jak miał potrzebę to szedł do toalety i załatwiał potrzebę:-) a oduczyłam go od pieluch jak miał 17 msc.
a to spryciarz :) a jak Ci się udało do tego nauczyć? mój nawet na nocnik nie chce usiąść...jakby go parzył normalnie :)
nie chcę obrzydzać...on od zawsze robi w dużych ilościach;-) i jemu nie pasowało to, że czuje kupę pod dupskiem... raz wszedł do łazienki jak mąż sikał, podpatrzył i zaraz zaczęło się latanie do kibla po 20 razy:-)
haha :D może spróbujemy tak, jak inne metody będą zawodzić ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ula24

Moja mimo tego, że mówi, rozumie co do niej mówię itp to nie chce siadac na nocnik

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bonita

Mój syn zaczął mówić zrozumiale gdy poszedł do przedszkola, miał 3 lata :) W wieku dwóch lat nie nosił już pieluch. Korzystał tylko z nakładki na sedes. Stawał pod drzwiami od ubikacji i wołał po swojemu gdy chciał z niej skorzystać. Nocnik pominęłam, tak naprawdę nie wiem po co w ogóle one są. Uczyć korzystania z nocnika po to by za chwile na ubikację się przerzucić ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bonita

mój pierworodny zaczął mówić ze zrozumieniem dopiero około 3 roku, a nocnik..hmmm.. sam korzystał z "dorosłej" toalety, bo mu nocnik nie odpowiadał. po prostu jak miał potrzebę to szedł do toalety i załatwiał potrzebę:-) a oduczyłam go od pieluch jak miał 17 msc.
a to spryciarz :) a jak Ci się udało do tego nauczyć? mój nawet na nocnik nie chce usiąść...jakby go parzył normalnie :)
nie chcę obrzydzać...on od zawsze robi w dużych ilościach;-) i jemu nie pasowało to, że czuje kupę pod dupskiem... raz wszedł do łazienki jak mąż sikał, podpatrzył i zaraz zaczęło się latanie do kibla po 20 razy:-)
Otóż to.... dzieci są dobrymi obserwatorami i dużo chętniej wybierają opcję "ubikacja" niż nocnik.... Podpatrują rodziców, a później chcą ich naśladować. U mnie było identycznie :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bonita

Mój syn zaczął mówić zrozumiale gdy poszedł do przedszkola, miał 3 lata :) W wieku dwóch lat nie nosił już pieluch. Korzystał tylko z nakładki na sedes. Stawał pod drzwiami od ubikacji i wołał po swojemu gdy chciał z niej skorzystać. Nocnik pominęłam, tak naprawdę nie wiem po co w ogóle one są. Uczyć korzystania z nocnika po to by za chwile na ubikację się przerzucić ;)
popieram Cie:) ALE.. moja Lena sikała do nocnika od poczatku, na nkładke sie bała (może dlatego że była niestabilna) w styczniu po dłuższej przerwie w załatwianiu kupiłam lepszą nkładke i nie ma opcji... jak załatwiła sie tam to płakała, a na nocnik chetnie, wiec my póki co chcąc nie chcąc musimy korzystac z nocnika:)
A widzisz... bo prawda jest też taka, że dzieci są różne :) Tak czy siak ja polecam najpierw z tą nakładką spróbować (moj młodszy już na niej od jakiegoś czasu siada i gada "sisi" ;)), a gdy dziecko boi się to może wtedy wystartować z nocniczkiem. Wiesz, ja jestem leniwa i od razu chcę by wszystko do kibelka szło ;)