Przykrywam kolderka, nie boje sie. Zwykle kończy sie to tak, ze spi na koldrze. Nie zdarzylo mu sie wejść pod :)

U nas jest tak samo.ubieram na noc rajstopki i długi rękaw.Przykrywam kołderką.Jak sobie zrobi w nocy wędrówkę po łóżeczku to mimo tego,że się odkryje to wiem,że jej nie będzie za zimno :)

Przykrywam kołderką, mała też całą noc się wierci i przewraca, całą noc w ruchu. co się przebudzę znów ją przykrywam. ale też jak leży na kołderce to też ma rączki ciepłe więc nie jest jej zimno.

U nas jest tak samo. Mały robi takie figury że czasami to spi na szczebelkach. Teraz jak jest chłodniej to zakładam mu do spania body, skarpetki i jakis kaftanik gdyby wyszedł spod kołderki w nocy. Przykrywam go kołderką i nie martwie się że cos mu sie stanie. Jak cos mu nie pasuje to sie budzi albo sam sie odkrywa. Mój synek nie lubi jak jest mu zbyt ciepło i czy to lato czy to zima mało kiedy spał przykryty czym kolwiek. W lato przykrywalam tylko pielusia a teraz normalnie kołderką. Myslę że gdyby cos mu się działo na pewno zaczoł by płakac i Tobie równiez synek dałby znac jakby było cos nie tak.

mały nie lubi być przykryty od kiedy skończył 3 miechy i zaczął się rozkopywać, pomógł śpiworek następnie zaczął szaleć po łóżeczku i w śpiworku się w nim plątał, więc teraz ubieram go do spania cieplej plus okrywam ciepłym kocem rączki rączki, kark i stópki ma ciepłe więc mu zimno nie jest:)

Ja przykrywam jej ulubionym kocykiem I wspolna koldra na to tak do polowy pasa. Jak narazie sie sprawdza, ale jak sie wierci to budzi sie po drugiej stronie lozka nieprzykryta;-)

spojrz: http://40tygodni.pl/w-te-chlodniejsze-noce-korzystacie-badz-zmaierzacie-korzystac-ze-spiworkow-do-spania-dla-niemowlat,98167,2,0

oczywiscie spiworek, jak byl maly balam sie kolderki, teraz nadal w spiworku najlepiej spi, a ja sie nie musze martwic ze sie rozkopie.