Musisz podawać do skutku, w końcu powinna ją zaakceptować. Ja mam odwrotny problem - Jasiek nie toleruje niczego słodkiego, soki - bleee, owoce - blee, deserki - bleee. Tylko mleko, woda , warzywa i mincho ;)wyjątkiem jest kaszka, którą toleruje. Prawdziwy chłop mi się trafił.

Spróbuj z niekapkiem, bawiąc się nim zawsze trochę wypije i może się przestawi :)

Ale jak w ciagu dnia wypije tylko 10-20ml wody a reszta to mleko i np marczeweczka to nie powinnam sie martwic np tym ze sie odwodni?

Nie jest za mala na niekapek?

Mało wypija tej wody.Nie powinna się odwodnić, ale może mieć problem z zaparciami.Ja próbowałabym na Twoim miejscu z niekapkiem, ale z miękkim ustnikiem.

No wlasnie dlatego jest tu moje pytanie bo nie chce jej pic prawie wogole ;/ jak moge ja zachecic?

Mój z niekapka zaczął pić też około 4 miesiąca, na początku pomagałam, teraz świetnie sam sobie daje radę.Na początku kupiłam niekapek Tomme Tippee, ale był kiepski, lało się z niego i miał twardy ustnik, później kupiłam z Nuka i ten jest super.
http://www.nuk.pl/products/drink_training/productdetail/?p=created_1329134484_unique&lty=m&lid=39

Dzieki ;) tylko nie wiem czy tu w Belgii go znajde. Teraz po marczeweczce probowalam jej troche dac to zrobila lyka i darcie ze nie chce ;/ ech...

Myślę,że bez problemu kupisz taki lub podobny. Dla niej to będzie nowość, będzie się nim bawiła a przy okazji coś tam zawsze wypije ;) Powodzenia :)

moj czasem wypije sama wode..dzisiaj rano np 70mm wydoil..czasem mu troszke poslodze choc rzadko..ale woli herbatke koperkowa z hippa...moze odrobine glukozy?? jak zalapie to pozniej powinna pic mo zaczynal od herbatki i pozniej tez pil wode..najlepiej godzinke przed jedzeniem..wtey chetniej pije. jak przeglodnieje troszeczke