u mojego synka zaczely sie jak mial 6 tyg. pozniej mial kolki prze ok 2 , 3 tyg . ale od razy zaczelam stosowac infacol przed kazdym posilkiem i przeszlo , od tyg. przestalam podawac infacol i jest juz ok.

U nas infacol nie dziala;/

a podajesz za kazdym razem przed jedzeniem? u nas zaczal dzialac w sumie po 3 dniach , z kazdym dniem bylo lepiej , no i mi polozna powiedziala ze spokojnie mozna podwoic dawke i dawac dwie miarki .

a probowalas grape water? moze to by bylo lepsze dla twojego maluszka?

tak podawalam przed kazdym posilkiem stosowalam jakis miesac potem zwiekszylam dawke bo nie widzialm poprawy,ale tez nic to nie dalo..grape water tez stoswalismy i tez nic..;/teraz ma sie ze mna skontaktowac pielegniarka srodowiskowa bo po szczepieniu maly nadal je mnij niz przed..powiem jej o tych cholernych kolkach moze ona mi cos jeszcze doradzi,oby bo ja juz jestem zmeczona ciagle nie przespane noce,ehh szkoda gadac;/

do 4 miesiąca

o kurde to szkoda , bo sie zaje... meczysz i dziecko tez ... 

hej , moj maluszek mial straszne kolki od 2 tygodnia, probowalam wszystkiego i nic nie pomagalo teraz przed jedzeniem klade go na brzuch i daje krople bobotic, odrazu przeszlo , maly ma teraz 7 tygodni i zero kolek

Może spróbuj debridet. U mnie pomagało. To taka zawiesina. Mozna wlac do butelki z mlekiem lub podać przez zmoczek z butelki bez mleka, ja tak robiłam. Wlewałam w smoczek i mały ssał.

ja małemu podaje espumisan w kroplach specjalnie dla maluszkow.... odpukac narazie jest ok, bardzo duzo kuba lezy n brzuszku i to tez duzo daje..