Wszystko.

Zdecydowanie wszystko :)

Na początku kurczak gotowany marchewka brokuł ryz makaron a teraz jem wszystko... ;) oprócz oczywiscie typowych alergenów ,ostrych potraw i ciezko strawnych..

i ja również wszystko, tylko wiadomo z początku obserwowałam maluszka

wszystko

3 msc bułkii z dżemem :D teraz juz wszystko :)

Prościej mi napisać czego nie jadłam!! Bądź unikałam. A więc tak: cytrusów, serów typu camembert, truskawek, orzechów, ostrożnie też z miodem... Ale im Mała była starsza tym więcej produktów wprowadzałam i okazuje się że jest ok :)

próbować wszystko po troszku.. a najpewniejsze jest pieczywo, masełko, wędlina i wszystko co gotowane, nie ostre, nie kwaśne i nie z octem. Moją małą wysypało jak zjadłam kwaśne jabłko i rogaliki z jagodami( na zbyt dużą ilość sobie pozwoliłam)

Ja nie jem potraw smazonych i slodyczy. Jakos przywyklam i nie tesknie za tym ;P Nie pije tez napojow gazowanych i nie jem cytusow ani cebuli i czosnku. Bardzo lubie potrawy pieczone lub duszone.

Ja dopiero od 3miesiaca zaczelam jesc praktycznie wszystko.Wczesniej sie balam a jadlam miesa gotowane do obiadu czesto gotowalam sobie marchewke.Zupe ryzowa,ryby gotowane,banany,biszkopty,platki snadaniowe,kasze manne,ser zolty,szynke.Najbardziej staralam sie nie jesc smazonego i slodyczy i oczywiscie potraw wzdymajacych.Hmm niby dopiero od miesiaca jem dopiero wszystko ale polowe rzeczy juz nie pamietam:P