Ja nie podawałam butli Nie ma takiej potrzeby. Moje przestawały się budzic może dlatego, że zamisat herbatki, mleka czy tam soczku podałam wodę. Tak tylko przez dwie noce, kolejne już były przespane, bo przecież woda jest mało "atrakcyjna", nie ma sensu na nia się budzić

Oczywiście sa dzieci które mimo, ze podasz wodę będą się budziły.... Takich jest jednak mniej.

Najlepiej nie poić w nocy niczym co dziecku smakuje, bo to bodziec do tego by noc w noc odbywały się pobudki.

czasem wiadomo się obudzi na picie ale w porównaniu do piersi wstaje wyspana ,karmiłam mała 10 miesięcy ost nocy obudziła mi sie 5 6 razy na piers i od tej nocy rano pojechałam po mleko . 

Moja nigdy cycka nawet na oczy nie chciała widzieć, ale przez 3 mce odciagałam jej pokarm i dostawała z butli, Potem przeszlismy na mm i to nie przyniosło zmian co do nocnego ,, stołowania sie". Ale znam dzieciaczki co po przejsciu na mm przestały sie budzic na jedzenie albo budzily sie tylko raz, bo wiadomo że takie mleko dłużej się trawi.

odstawiłam od piersi ale butli z mlekiem moja Mała nie chce, po prostu nie pije mleka i już przemycam jej za to do kaszek, żeby coś miała...

juz na cycu przesypiała mi noce...

Moje też już na tą zakichaną wodę nie wstawały :) To tylko przez dwie noce w przypadku młodszego syna, bo jak dokładnie było ze starszym to już nawet nie pamiętam. Od tamtej pory śpi przez całą noc i nic go nie rusza.

Mnie się wydaje, że o pobudkach w nocy głównie decyduje zasypianie dziecka przy piersi, dziecko zasypia przy cycku i jak się w nocy budzi nie umie samo zasnąć bo spanie kojarzy mu sie z jedzeniem. jest o tym w książce :Każde dziecko może nauczyć się spać. Co prawda metoda usypiania w tej książce (zostawianie, na 3, potem 5 i 7 minut) nie podoba mi się ale pomaga zrozumieć dlaczego dziecko sie budzi.

Ciągle ząbkuje, mało kiedy przesypia noce do teraz A ma 23 miesiące.