Nie dziwię się że mu nie smakuje bebilon pepti, sama spróbuj.. to jest okropnie gorzkie mleko. Ja myślę że powinnaś zadzwonić do pediatry i poradzić się co dalej. Skoro ma uczulenie na zwykłe mleko a pepti nie chce jeść to są jeszcze inne opcje. Ja bym nie przyzwyczajała dziecka do słodkiego smaku bo później nie zje Ci żadnej zupki, marchewki itp. a przecież już będziesz to za moment wprowadzać.

Jeszcze a propos ulewania to mój mały też od niedawna ulewa bo prowadzi bardziej aktywny tryb życia niż wcześniej. Próbuje przewracać się na boki, często leży na brzuszku i siłą rzeczy wymiotuje.. no i zwiększyła się dawka mleka więc siłą rzeczy żołądek nie nadąża. Czy alergię u Twojego dziecka stwierdził lekarz? I jak bardzo mu się ulewa? Bo mojemu synkowi na tyle że połowa bluzki z przodu cała mokra a to podobno normalne jak dziecko jest bardzo aktywne po jedzeniu.

Alergię stwierdziła moja pediatra... Na początku próbowałyśmy tylko zmienić mleko, to nic nie dało a próbowałam chyba każdego...Później było NAN HA i Bebiko HA. Poprawa minimalna. Stosowałam też maść hydrokoryzol ale pomogła tylko na kilka dni. Teraz próbuję z Bebilonem Pepti i lekami na alergię i mam nadzieje że to pomoże bo szkoda mi mojego skarba. Ma na buzi takie krosty i bąble... I próbowałam tego bebilon, wiem że ohydny... Sama bym tego pić nie chciała... Ale co do tego słodkiego smaku to te zwykłe mleka są słodkawe, dlatego pomyślałam o tej glukozie. Tylko tak trochę do smaku....

Glukoza mu nie zaszkodzi ale może Ciebie wprowadzić w kolejne tarapaty czyli wmuszanie w dziecka warzywek :) Ale my to się mamy z tymi naszymi skarbami co? Ciągle coś .... i tak na okrągło, hehe

hehe:) Prawda:) Ja z moim od samego początku mam problemy zdrowotne... Urodził się chory (jakieś bakteryjne coś co wynikało z tego że ja w ciąży chorowałam) więc tydzień w szpitalu na 2 antybiotykach... później mial problemy ze skórą po antybiotykach, pożniej kikut pępowiny nie chciał odpaść. Odpadł dopiero po 6 tygodniach. W sumie można policzyć że co 2 tygodnie jestem z nim u lekarza bo wiecznie coś...no ale cóż. Dobrze żr to tylko takie lekkie sprawy bo dzieci przecież rodzą się naprawdę ciężko chore...

No dokładnie Kochana! Dobrze że to nie jest nic poważnego. Tylko my padamy czasami na twarz... Takie uroki macierzyństwa. Trzymaj się i powodzenia :)

ja mojej miałam dawać bebilon pepti bo słabo przybiera na wadze,a i mieszałam jej ze zwykłym bebilonem,ale zrezygnowałam z pepti,bo też za bardzo jej nie wchodził,ale nie ulewała po nim,powodzenia pozdrawiam wiem co to problemy z jedzeniem

mój pił pepti od 3mies. nic nie ulewał,ładnie jadł.choć na początku troszkę się krzywił.ale po 2 dniach było już wszystko ok. glukozy nie dodawałam. i na Twoim miejscu bym z niej zrezygnowała,mały szybko się przyzwyczai. po co uczyć go że mleko musi być "słodkie"

a jak wprowadzalas bebilon pepti to mieszalas stopniowo z wczesniejszym mlekiem?tym sposobem powinien sie przyzwyczaic do nowego smaku, moj pil bez probelmu; a czy slodzic??? mhmmm niewiem nie wydaje mi sie to dobrym pomyslem; sa jeszcze inne rozwiazania np nutramigen ale to dopiero jest ochyda;/

No ja nie mieszałam z żadnym mlekiem... Wprowadziłam od razu. Lekarka mi kazała wprowadzić od razu ze względu na tą jego skórę... Ale dzisiaj drugi dzień i już rano zjadł chętniej niż wczoraj. Po prostu kiedy zgłodniał zjadł to co było:) Trudno... Będzie się musiał pomęczyć. Jak będzie naprawdę głodny to zje nawet to świństwo.