« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mruuwka
mruuwka

2014-02-25 22:12

|

Rozwój dziecka

Do mam maluszków z zaburzeniami napięcia mięśniowego.

Okazało się, że Leo ma zaburzenia napięcia mięśniowego + lekką asymetrię prawostronną i sam sobie z tym nie proadzi. Dwa razy w tygodniu mamy fitness + viofor. Powiedzcie mi drogie mamy, jak długo chodziłyście na ćwiczenia zanim Malucha dało się wyprowadzić na prostą. Czy ten viofor serio działa? Jak to było u Was?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monia2600

U Nas rozpoznano napięcie i asymetrie już na początku.Jest to bardzo widoczne.Ale jak młoda mama nie ma o czymś takim pojęcia to trudno dostrzec coś złego.I ja nie widziałam wtedy...My chodziliśmy na rehabilitację metodą Bobath NDT. Trzy razy w tygodniu w tym ćwiczenia na basenie.Sama też dwa razy dziennie z nim ćwiczyłam w domu.Po pół roku neurolog i lekarz zajmujący się dziećmi z takimi problemami odesłali Nas do domu,ponieważ już wszystko jest dobrze. Także ćwiczyć,ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć a będzie dobrze ;) a co do Viofor to nie wiem o co chodzi.Pierwsze słyszę.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ula24

My też corkę ćwiczylismy metodą Bobath, po ok 4 miesiącach - codziennych ćwiczeń, można było już spasowac i tylko ją stymulowac np basen itp

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
han
han

a cóż to za metoda. Asymetria komór bocznych zanika czasem sama z czasem. Ja nie chodziłam z małą na ćwiczenia bo mała strasznie to przechodziła psychicznie do tego stopnia ze przestala jeść itp. Organizowalam jej lepsze zajęcia psychoruchowe w domu i nie musiałam sie borykac z niekompetentna panią rehabilitant. Generalnie to nie trwa jakos mega dlugo. Przynajmniej u nas najcieższy byl czas do momentu kiedy sama nie siadła. A potem to lawinowo wszystko szło.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kwiatuszek155

Mojej Małej w sumie już miesiąc-dwa po urodzeniu rozpoznano wzmożone napięcie mięśniowe plus właśnie asymetrię. Chodzimy od roku na rehabilitację. O tym vioforze nic nie słyszałam (co to jest??).
Z kolei ostatnio na kontroli pani neurolog stwierdziła że teraz Mała ma obniżone napięcie!! I dalej konieczna rehabilitacja (asymetrii już nie ma). Ech :/

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mruuwka

Mojej Małej w sumie już miesiąc-dwa po urodzeniu rozpoznano wzmożone napięcie mięśniowe plus właśnie asymetrię. Chodzimy od roku na rehabilitację. O tym vioforze nic nie słyszałam (co to jest??).
Z kolei ostatnio na kontroli pani neurolog stwierdziła że teraz Mała ma obniżone napięcie!! I dalej konieczna rehabilitacja (asymetrii już nie ma). Ech :/
Viofor jest to coś jakby zabieg. Kładzie się malucha na jakąś matę magnetyczną, pai doktor włącza urządzenie i nie wiem czy jakieś fale czy coś działa na mięśnie pobudzająco.