« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rika
rika

2011-02-05 11:43

|

Pozostałe

Do mam po ciąży

Czy macie czasem takie wrażenie jakbyście były znowu w ciąży? Tzn takie, jakbyście czuły ruchy dziecka? Niekoniecznie kopniaki ale wyraźne ruchy?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
em3
em3

hehe, też tak mam ;p ale myślę, ze to dlatego, że przed ciążą też czułam ruchy jelit ale nie kojarzyły mi się z dzieckiem, bo nie miałam takich doświadczeń i nie zwracałam na to uwagi. teraz, po ciąży od razu kojarzy mi się to z ruchami dziecka...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziara8115

No to jestem normlana... Teraz juz mam mniej tych odczuc, ale jak jeszcze ze 2 miesiace siegnac w tyl... Maz mowil, ze urojenia mam. A ja czulam mdlosci i inne, pomimo brania pigulek. Mowilam, ze chyba w ciazy jestem mimo tego, ze tak czuje :)
I nie o ruchy tak chodzilo, jak o te mdlosci. Zreszta juz chyba niemal kazde mdlosci kojarze tylko z ciaze, a nie nawykami zywieniowymi ;P
A najlepsze, ze mozna sobie wszystko wkrecic, ja juz slabosci mialam nawet, juz z mysla 3 dziecka sie oswoilam. Maz patrzyl jak na wariatke...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rika

He he więc nie jesteśmy wariatkami :) to po prostu normalne. ja pewnie przed ciażą też tak miałam tylko nie zwracałam na to uwagi a teraz wiem jak to jest być w ciąży i dziwne ruchy w brzuchu od razu przypominają lub kojarzą się z ruchami dziecka :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
konoli

Witam dziewczynki. Natrafiłam na ta stronkę szukając informacji w internecie na temat "ruchów dziecka"...
Od około miesiąca odczuwam takie ruchy...Mam już dwójkę dzieci, więc pamiętam te przyjemne uczucie...
Myślę, że chciałabym bardzo 3 dziecko. Wymarzoną córeczkę(mam dwóch synów). Test robiłam dzisiaj był negatywny. A żeby było bardziej "śmiesznie" po drugiej ciąży zaczęłam stosować Mercilon.
Po dwóch latach dostałam krwawienia silnego...Ale jakos nie poszłam do gin...
Potem, w następnym miesiacu miałam już ledwo co tego okresu nadal przy tabsach.
Poszłam do gin po receptę. Od słowa do słowa powiedziałam o krwawieniu.
Zrobiła mi USG i nagle w pełni zdrowej kobiety stałam się bezowulacyjna, padło nawet bezpłodna...
Skierowała mnie do endo-gin, ta przepisuje mi Luteinę. Zrobiła najpierw poziom wszystkiego!Cukru, hormonów...i jest ok. Poza brakiem owulacji...
Minęło kolejne dwa miesiące...
I wtedy się zaczęło. Omdlenia, mdłości, zmęczenie...częśte siusiu...i teraz smaczki, szybkie tycie, ...nadwrażliwe piersi..i od dwóch tygodni te dziwne "ruchy dziecka"...byłam pewna ze to ciaża. ale dzisiejszy wynik negatywny!..:(...Chyba mi jednak psychiatra potrzebny!;(