Ja mam dzieci w wieku 17lat ,5 lat ,i 4 miesiące. Miedzy pierwszym a drugim 12 lat różnicy. Zawsze było coś ważniejszego i stąd ta różnica. Nie żałuję . Chodź wiadomo że im większa różnica tym mniejszy kontakt ,mniej wspólnych spraw. Pewnie jak będą dorośli będzie inaczej. Ale Itak bardzo się kochają :-)

Między mną a moim bratem jest 8lat różnicy. Różne podejście do życia i w sumie brak kontaktu. Tyle ile trzeba. Według mnie to za duża różnica.

Zresztą u mojego męża jest identycznie, ma brata 8lat młodszego i tez ciężko o kontakt

Zmartwię Cię - im większa rożnica wioeku tym zazwyczaj gorszy kontakt. mam rodzeństwo starsze o 20, 21 lat. Kontakt teraz zerowy. Jest mi bardzo przykro:-(

U moich dzieci różnica "tylko " prawie 5 lat. Potrafią się razem bawić, chociaz nie awsze w zabawy odpwioiednie dla 4-5 latka:-( Brat oszukuje w grach, ale kochają się bardzo.

Ja mama siostre 3 lata starsza z ktora nie mialam wcale kontaktu ( wolalam kuzynke w. Moim wieku) i z siostra ciagle sie klocilam, moj brat 7 lat starszy traktowal mnie bo jak dziecko zawsze male, bylo ok a teraz mamy super kontakt dalej, duzo rozmawiamy, dosc rzadko sie widujemy bo dzieli nas 200km, siostra mieszka w tym miescie co ja, niby kontakt lepszy, byla ze mna przy porodzie ale mimo wszystko nie rozmawiamy ze soba raczej o problemach itp.

Ja myślę, że w każdym wieku dzieci mogą się dogadać w zależności od charakteru, bo mam przykład w najbliższym otoczeniu, gdzie znajomym po 10 latach urodziła się kolejna córka i obie dobadują się znakomicie. A u mnie w domu jest całkiem inaczej. Moja siostra jest 7 lat starsza ode mnie i w ogóle nie mamy nic ze sobą wspólnego. Co ciekawe ona z moją kuzynką która jest od niej o 10 lat młodsza dogaduje się bardzo dobrze. Bo mają podobne przeżycia i rozterki. Także czy dzieci się dobadają zależy od wielu czynników. Moja maluchy będą miały 5 lat różnicy i co będzie to będzie. Ważne aby im dawać od siebie tyle miłości jak to tylko możliwe ale po równo. Ja nie żałuję tej różnicy wieku, bo moim znaniem nie ma to znaczenia.

Według mnie wiek nie jest ważny. Rodzeństwo czasem jest sobie bliskie a czasem żyją ze sobą jak pies z kotem. Ja będąc na Twoim miejscu po prostu bym nie czekała aż przyjedzie odpowiedni noment tylko bym próbowała. Powodzenia :* A tak na marginesie mam siostrę 8lat młodsza i jest najbliższą mi osobą. Nie wyobrażam sobie życia bez niej. Dla odmiany mam też starszą o 4lata siostrę do której nie mam zaufania i mamy ze sobą kontakt tylko wtedy gdy musimy. Już sąsiadki sa

...są mi bliższe niż starsza siostra.