Jestem w ciąży trzeci raz .Między pierwszą a drugą córką jest 5 lat różnicy i powiem Ci że wcale nie jest takie proste przygotowanie starszego dziecka na przybycie młodszego .Ja próbowalam tłumaczyć ale myslę że zazdrość starszego dziecka o młodsze pojawia się zawsze .Pierwsze tygodnie są naprawdę trudne ale później jest coraz latwiej .Po prostu starsze dziecko z czasem oswoi się z nową sytuacją .Angażuj je w opieke nad młodszym np.niech poda pieluszkę,towarzyszy Ci w czasie kąpania maluszka i.t.d.Życzę powodzenia

Własnie tej zazdrosci sie boje bo Wiktor jest dla mnie całym swiatem , zawsze byl najwazniejszy i co nie da sie ukryc jest rozpiszczony a w marcu pojawi sie ktos nowy ...

U mnie jest 8,5 roku roznicy :) Na 100% sie przygotowac nie da. Dziecko i tak bedzie nieco zazdrosne, a raczej wystraszone, ze moze byc odsuniete. Moj syn bardzo chcial rodzenstwo, sam sie o nie prosil. Cala ciaze czekal, cieszyl sie, dbal o mnie. Byl ze mna na USg, pokazywalam mu filmiki z pozostalych uSG.
Niby duzy chlopak, rozumny byl, ale swoje leki i tak po urodzeniu objawil. Stal sie zazdrosny o sposob w jaki mowilam do mlodszego. Nie moglam na poczatku zbyt pieszczotliwie sie do niego zwracal, gdy byl obok starszy. Bo sie "czepial", ze wczesniej te slowa to ja do niego mialam zarezerwowany, on byl moim sloneczkiem, miesiem, niuniem itp... to staralam sie nie wypowiadac przy nim tych slow. Za jakis niedlugi calkiem czas przywykl do nowej sytuacji i sie wszystko unormowalo :)
Teraz milo popatrzec, jak mimo zgrzytow nie umieja bez siebie zyc. Czasem sie bawia razem, pomimo duzej roznicy wieku. a najpiekniejsze, gdy slysze tekst malego: KOCHAM CIE Kuba, a starszy odpowiada: ja tez cie kocham. Topnieje przy tym, ciesze sie wtedy ogromnie, nie do opisania.

hej,u mnie bedzie ponad 9 lat roznicy :-) i sama sie zastanawiam jak to bedzie,ale maly tzn mlody jest caly hepi i czeka z niecierpliwoscia na braciszka,bardzo chcial miec rodzenstwo i cieszy sie bardzo,ale tez ma dziwne uczucia :-) powiedzial ostatnio ze to tak dziwnie,bo nie wie jak to jest miec brata i sam nie wie jakie ma uczucia co do tego,ale jest juz duzy i wie ze maly bedzie potrzebowal duzo uwagi itp wiec raczej zazdrosny nie bedzie,ale bede sie starac poswiecac mu duzo czasu tez i prosic o pomoc przy maluszku zeby poczucl sie potrzebny i dumny jako starszy brat :-)

u mnie jest też prawie 6 lat różnicy między dziewczynami, i też nie jest łatwo mimo, że starsza była wniebowzięta ale do czasu. Wcześniej cała rodzina skupiała uwagę wyłącznie na niej, a wiadomo jak to jest z maluchem, trzeba poświęci mu sporo czasu i zostaje on podzielony na 2 dzieci. Często starsza się buntuje, mam nadzieję, że to niebawem przejdzie, bo bywa czasem bardzo niewesoło.

Ja niestety nie przygotowuje swojego dziecka na przyjście na świat dzieciaczka bo córeczka rok temu zmarła mając 40 dni :( Ale już z niecierpliwością czekamy na synusia :)

U mnie tez bedzie spora roznica wieku, bo 7 lat. MOj synek na poczatku sie cieszyl, potem przechodzil okres buntui zazdrosci, juz sie nie cieszyl z dzidzi, a jak sie dowiedzial, ze zamiast brata bedzie mial siostre, to moja ciaza zaczela mu przeszkadzac. Rozmawialismy z nim bardzo duzo , uczylismy empatii, angazowalismy we wszystko co sie dzieje w domu w zwiazku z przygotowaniami do urodzin siostrzyczki i pomoglo. Teraz juz czeka z niecierpliwoscia az sie urodzi. Choc podejrzewam, ze jeszcze czeka nas atak zazdrosci po porodzie. Mam nadzieje, ze poradzimy sobie we 4 jednak:)