« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewelaaaa
ewelaaaa

2009-09-23 20:15

|

Antykoncepcja

Do mamus rodzacych w UK :)

hej :) Bede rodzila w Londynie, ale nie wiem jak to jest gdy sie zabiera swoje malenstwo ze szpitala. Poniewaz, ani ja, ani moj chlopak nie posiadamy samochodu to naszego synka przywieziemy taksowka. Problem w tym, ze ostatnio uslyszalam ze taksowka nie zabierze nas ze szpiatala jak nie bedziemy miec fotelika samochodowego dla dzidzi. Czy to prawda? Nie przepadam za wlozeniem takiego malenstwa zaraz do fotelika, a zakupilam sie w becik. Czy moze ktoraz z was zabierala tak swoja dzidzie i mozecie mi doradzic czy moge swojego synka zabrac w samym beciku ?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asia328

Nie boj sie dzieocko przeciez nie siedzi w tym foteliku caly dzien a z reszta fotelik jest tak dostosowany ze jest pochylony o 30stopni wiec jest to niegrozne dla dziecka podwyzszenie Jezeli chodzi o kupno fotelika to ja akurat kupilam osobno a nie z wozkiem ze wzgledu ze duzo jezdzimy a te z wozkow akurat w moim przypadku byly lipne i nie spelnialy moich oczekiwan Wiec kupilam wozek z gondola i spacerowka a fotelik osobno ze spiworkiem i budka oraz wsadem specjalnie dla malutkich dzieci zeby im glowka nie latala na zakretach :) Pozdrawiam

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewelaaaa

To skoro obowiazkowy jest fotelik to chyba nie musze brac beciku? Czy lepiej wziasc?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asia328

Mialam becik ale szczerz mowiac w szpitalu mi sie nie za bardzo przydal Dziecko mialam otulone w kocyki ze wzgledu ze bardiej przylegal do kruszynki niz becik W domu natomiast bylo cieplutko wiec dziecko spalo w beciku ale tez dawalam do srodka kocyk Na te dwa dni co bylam z dzieckiem w szpitalu kocyk mi systarczyl a becik lezal z boku ale jak kto woli :) dodam jeszcze ze szpitale koce sa super sa tak cieplutkie ze moj byl tylko na potem i na wierzch W irl daja po porodzie 4 koce ktore sa po prostu super :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asia328

z drugiej strony nie wiadomo jak bedzie w twoim szpitalu na wszelki wypadek wez i becik i kocyk zeby dzidzi bylo cieplutko a tobie latwo bedzie je przytulic :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewelaaaa

I co te koce se do domu wzielas, czy ci zabrali? Przepraszam za moje glupie pytania ale to moja pierwsza ciaza, ja nic jeszcze nie wiem, a chcialabym wiedziec wszystko :) No ja wzielam kocyk bawelniany (bialy) ... ale jeszcze w domu mam dwa niebieskie, jeden cienszy drugi grubszy ... 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asia328

te kocyki zostawisz jak wychodzisz ze szpitala Tez nie wiedzialam co mam wziasc jak bo to tez byla moja pierwsza ciaza i w dodatku nie wiedzialam czego sie spodziewac bo mieszkam za granica jak ty :) Mialam tez dwa kocyki jeden bardzo gruby a drugi welniany bieluski Akurat bylam w sezonie gdzie w szpitalach sie nie grzalo wiec oprocz tych kocy co mialam od poloznych i daja je niezaleznia od pory roku i owijaja ci dziecko po porodzie jak je juz ubiora Przydal mi sie moj kocyk nie tylko jak karmilam aby przykryc mala swoim kocykiem ale duzy kocy przydal mi sie jak maja przewijalam tamte kocyki szybko zdjelam polozylam mala na lozku na kocu i przewinelam Potem szybko opatulilam Martynke Dodam jeszcze ze na poczatku w pierwsza noc mala spala ze mna pod koldra bo karmilam piersia a przez pierwsza noc mialam cewnik bo nie wolno bylo mi wstawac po porodzie wiec dla wygody mala spala ze mna a jak chcialam zmienic cycke lub przewinac mala przy lozku mialam pilota ktorym dzwonilam po pielegniarke i ona przewijala mala i pomogla mi przylozyc dziecko do drugiej piersi Rano scigneli mi cewnik i juz moglam byc niezalezna :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asia328

Wiesz co bym zrobila na twoim miejscu jeszcze... przejechalabym sie do szpitala w ktorym bedziesz rodzic i zobaczyla jak to jest Panie sa bardzo przyjemne nie jak w pl wiec na pewno powoiedza ci na wszystkie pytania: co i jak, gdzie itp Ja tak zrobilam i bylam duzo spokojniejsza od razu obliczylismy drodze do szpitala ile czasu i ktoredy najszybciej poniewaz nie rodzilam w swoim miescie tylko 40mil dalej :)

dziecku nic sie nie stanie z kregoslupem w foteliku, Foteliki maja wszelkie atesty. Jazda z dzieckiem na rekach w samochodzie to poprostu jakas glupota i nie porozumienie. Temat byl wiele razy poruszany wystarczy poszukac!