« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziara8115
madziara8115

2010-10-09 10:09

|

Pozostałe

Do mamusiek i tatuskow mieszkajacych na emigracji...

Czy dajecie imiona dzieciom w wersji typowo polskiej?? Czy np. zapisujecie w tlumaczeniu dla danego panstwa. Chodzi mi w papierach, bo w domach mozna jak sie chce...
Np.
moja znajoma nazwala coreczke - Zosia (nie Zofia). Uparla sie i zapisala w Niemczech, w papierach, typowo po polsku - dokladnie ZOSIA. W wersji niemieckiej powinno byc Sofie...
Efekt jest taki, ze Niemcy odczytuja to teraz w komiczny sposob, bo niektore litery alfabetu brzmia inaczej. Mowia na nia Cozia (tak sie slyszy).

A jak jest u Was??? My staralismy sie dac neutralne imie, brzmiace i pisane w obu krajach jednakowo: OLAF.

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasia30

Bo mnie sie podoba Nicolas a nie Mikołaj wiem ze to jest to samo ale inaczej brzmi poza tym w jezyku hiszpanskim nie ma Ł, a J czyta sie "hota"

Dodam, ze rodzina moja (polska) czy meza (arabska) wymiawia imiona moich corek wg swoich nalecialosci jezykowych i wcale mnie to jakos nie drazni. Moja rodzina np. na Yasmine mowi Jasmisia... na Fatime Fatimcia, na Soraye Sorajka... Arabskojezyczna czesc rodzina na Fatime mowi Fatuma, na Yasmine - Yasmine (tak jak sie czyta, z koncowka "e")...

To sa pierdoly... Nie zamierzam sie klocic. Natomiast tu w DE Niemcy zawsze pytaja sie, czy dobrze wymawiaja imie... nigdy nie mialam z tym problemow...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
angela891

dobra na polskiej stronie jest napisane ze natan jest natan, nie bede sie spierac bo to nie powod, tylko ze zwroc uwage ze tylko w polsce spotyka sie imie Natan pisane bez h.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
alexja

Moja mała to Hania, a tu mówimy "Irolom" Hannah. No problem:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agi234

Moi synowie to Igor i Bruno, więc w Pl jak i w UK nie ma żadnego problemu z wymową, aczkolwiek selekcja imion była również pod tym kątem. A mnie wkurza moje imię, jak mam się przedstawić Agnieszka to szok... wkurza mnie to bardzo i dlatego nie chciałam, żeby moi synowie mieli tak samo i musieli unikać jego pełnej wymowy.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
girlsa

My przeprowadzając się do DE dopiero później zwrócilismy uwagę na imiona, ale akurat udalo się trafić, ze cała rodzina ma odpowiedniki takie jak w Polsce, ewentualnie inaczej się pisze, np. Krystian - w urzędach pytają czy Kristian czy Christian. Dzidziulkę, którą jeszcze noszę w brzuchu też nazwaliśmy Emilią, żeby nie było problemów tu.