noi właśnie... te rzeczy może i pójdą na małą, ale Wy zaoszczedzicie... albo sprzedacie... Przypuszczam, ze taka sytuacja teoretycznie nie jest od wczoraj... i jakos.. zyjesz..
Ale fakt faktem odpuscilabym sobie telefonów, internetów i dała jesc dziecią.. smiech na sali.

sprzedam ? Kolezanko nie posądzaj mnie ani nie podejrzewaj o takie bzdury !!

Mysle,ze jak ktos nie chce pomoc to niech zaoszczedzi sobie komentowania...A karty do telefonu to nie wyobrazam sobie odmowic..chocby ze wzgledu na to,ze jak w razie czego zadzwonic po pogotowie???
No,ale coz syty glodnego nigdy nie zrozumie!

Ten domek to moj budowal wiele lat swoimi rekoma, jest na malutkiej działce, prosty, z blacha na dachu... Moze Ty masz inne wyobrazenie domku jednorodzinnego ale moj taki nie jest... JA w ciazy na drabinie stałam i trzymalam wielkie i ciezkie plyty regipsowe zeby Mateusz przykrecał... Wiele godzin, potu, pracy w to wlozylismy. Nie wzielismy firmy i hop siup juz gotowe... Zastanow sie co Ty piszesz i po co to robisz.

Wiem jak to jest nic w życiu nie mieć.Cieszę się,że nie wiem jak to jest nie mieć dla dzieci.Wiem też,że ludzie podejmują błędne decyzje,których później żałują.Jedna z niewielu dobrych rzeczy,jakich nauczyła mnie matka to to,że trzeba dzielić się jedzeniem,że jeśli ma się możliwość,trzeba pomagać.Wpajam to swojej starszej i tej,która się urodzi też będę.
A propo przedszkola starszej córki Marceliny-nie dziwię się w ogóle,że ją tam posyła.Dziecko ma kontakt z innymi dziećmi,uczy się i dostaje jedzenie.Myślę,że to jedyna "rozrywka"tego dziecka.

az brak slow do tych nie ktorych kobitek tutaj...
Ale marcela nie martw sie tym i nie przejmoj:) kto chce to ci pomoze:):)

Jak sie wystawia na swoj profil 10 super hiper wypasionych rzeczy swojego dziecka to nie ma co sie dziwic,ze nie nie ma sie pojecia o biedzie....A z tego,co sie orientuje to,majac tel na karte trzeba go doladowywac,by nie stracic numeru,wiec to czy nr na pogotowie jest za darmo czy nie nie ma tu znaczenia.

Dziewczyny wezcie sie troche ogarnijcie!! jak nie macie ochoty pomagac to nie ale po co te glupie komentarze! Widze ze niektore z Was musza miec zarabiste zycie i wszystko pod dostatkiem bo dla Was wydaje sie wszystko takie latwe sprzedac to tamto i bedzie dobrze tak?!