nooo w koncu cos sie rozkrecilo :D

Ja się bałam, że taki spokój będzie już zawsze... ale wszystko wróciło do normy :D

Buhehehehehhehehehe - Katakumba jesteś super;DDDDDDDDDDD

Tylko kurde najpierw musi dostać alimenty żeby mieć za co kupić tą kamerę;P, chyba ze masz Magda dużo wolnej pamięci w tel. kom. to możesz go gdzies w krzaczorach ukryć;P

Niewiem czy jak bym tel dala w krzaczory to by nagralo jak podaje mi list bo najpierw trzeba wejsc do klatki wejsc po schodach zapukac do drzwi

Kocham to forum za ta atmosfere.Obawiam sie ze przez to zdecyduje sie jeszcze na 4 dziecko.

Mądre słowa,a Ty Dorota myślałaś że to tak hop-siup w krzaczory i się nagra.Nie ma lekko :D

To czekaj Madzia na tego listonosza w krzaczorach od samego rana.Takie spotkanie z listonoszem w krzaczorach moze spowodowac nowy przyplyw alimentow...:D

hahahah,rozwaliłaś mnie :) :)

Aaaaaaaahahahaha ;) a jak się okaże, że listonosz to kobieta???

Ale my mamy pania listoniszke ;-) i ona chodzi w roznych godzinach czasem rano a czasem juz dobrym popoludniem.a jak nie bedzie mnie w domu bedzie awizo wtedy sie z listonoszka nie zobacze;-)