« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
claire1983
claire1983

2012-02-10 21:57

|

Pozostałe

Do pracujących mam. Jak Wy sobie radzicie ze wszystkim? Bo ze mnie to chyba jakaś katastrofa.

Idę codziennie do pracy na 9. Wcześniej wstaję robię zakupy aby młody miał coś świeżego na śniadanie. Po pracy znowu zakupy na obiad na następny dzień i kolację. Wracam jest prawie 18 ta. Wstawiam pranie, robię kolację, sprzątam co nieco, bawię się z dzieckiem. Robi się 20ta. Kąpię go i usypiam, więc jest 21. No i nie mam już siły na nic. Nawet posprzątać po kolacji nie mam siły. Czasami padam dosłownie i usypiam z dzieckiem.
Co weekend musze nadrabiać zaległości, więc dosłownie z łopatą ogarniam dom. A od poniedziałku znowu to samo.
Ostatnio byłam na kawie u pracującej koleżanki z dwójką dzieci. Ona ma idealnie, wszystko poprasowane, w domu pachnie, pełna lodówka domowej roboty pyszności.... Załamałam się. Jak zorganizować czas aby sobie ze wszystkim poradzić i stać się lepszą panią domu? Macie na to jakieś patenty?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dziecina

Myślę podobnie jak dziewczyny,że zakupy robione dwa razy dziennie są duża stratą czasu.Ja robię większe w weekend a takie drobne jak np. świeże bułki to robię jadąc z lub do pracy w jakimś małym sklepiku więc zabiera mi to najwyżej 10 minut. Po za tym ja często robię większą ilość na obiad a potem to zamrażam i mam jeszcze na następne dwa obiady.Dużo też zależy od tego czy Twój mąż angażuje się w prace domowe.Jeżeli dużo pracuje to może chociaż w weekend mógłby ci pomóc.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamadextera2009r

Zgadzam z dziewczynami!
1- w obowiazkach domowych musi ci zaczac pomagac chlop :P

2- zakupy raz w tyg. ewentualnie pieczywo codziennie rano, lub co drugi dzien.

3- Uczymy sie odkladac wszystko na miejsce, wtedy nie robi sie balagan :)

4- Obiad gotujemy raz na dwa dni :)

5- Nie jestesmy idealne, wszystkiego sie czlowiek uczy cale zycie.