Jeszcze dwa tygodnie temu myslalam ze totalne załamanie, na dzien dzisiejszy miałabym chyba mieszane uczucia. Była by to trzecia ciąża w ciagu 3 lat, ale z drugiej strony i tak chce kolejne dziecko, a lepiej odchowac razem a potem chill out ;) No ale póki co nie planuje przez najblizszy rok :)

Załamka... nie wiem sama.... to byloby straszne. Nie w tym wieku, nie teraz, i nawet nie wiem czy z tym partnerem. Nie jestem w ogole na to gotowa ani troche.

Nie byłoby czasu na reakcję bo prędzej bym sie powiesiła

Pewnie na początku szok ale napewno bym się cieszyła...
Chociaż miałabym obawy czy dam radę z dwójką dzieci itd.
Chociaż coraz częściej myślimy o drugim dziecku :)

Raczej bym się najpierw załąmała a potem cieszyła :D

Ucieszyłabym się :)) chociaż lekki niepokój też byłby, jak to wszystko się ułoży... ;)

Chyba bym sie pocięła...to nie byłby odpowiedni moment bo z moim nie bardzo nam sie ostatnio układa.

` jak ja sobbie poradzę ? ` pewnie by tak było ale później bym się cieszyła oczywiście :)

poczułabym ogromny strach.

Mimo ze planujemy zaczac starac sie ok wakacji to cieszylabym sie. Na pewno bylby strach czy dam rade.