Zapobiegawczo to niewiele kremów zdaje egzamin bo jak ktoś już ma mieć to i tak będzie miał rozstępy mimo smarowania kilka razy dziennie. Za to jak juz rozstępy sie pojawią to polecam ziaja czarne reduktor rozstepow. Moich na posladkach i piersiach juz nie widać, są tylko takie przeźroczyste slaczki.

Ja używam tylko oliwki bambino i nie mam rozstepów. Ani z pierwszej ciąży ani w tej też mnie nie zaatakowały... :)

smarowałam się cała ciązę oliwkami, kremami z nivea, avonu, dave, mustela, AA a i tak mam i tak ;)))) przy cc mi się porobiły ;)

Nie slyszalam o zadnym kremie/balsamie, ktory daje 100% gwarancji.Ja uzywalam zwyklych kremkow z Nivea.
http://www.nivea.pl/Produkty/Pielegnacja-ciala/Odzywcze-Mleczko-do-ciala

edit:po dwoch ciazach mam moze(doslownie)kilka rozstepow, ktorych golym okiem nie widac.

Mi lekarz powiedzial ze zalezy to od kolagenu skory...

Ja używam Musteli - poleciło mi kilka koleżanek... U nich rozstępów nie ma. Co do efektów to muszę poczekać jeszcze kilka miesięcy bo rosnąć dopiero zaczynam ;)

ja sie smaruje ziajka na rozstepy, oliwka, maslem kakaowym zalezy od dnia :)

ja stosuje linoderm mama , w aptece kupisz ok. 20-30zł,ale mozesz stosowac cokolwiek zeby poprostu był tłusty i nawilzał :)

ja również używam oliwki bambino, nie zaszkodzi. Ładnie pachnie, jest wydajna i super nawilża

Mam do Ciebie pytanie czy Linoderm Mama szybko się wchłania i nie pachnie zbyt intensywnie?? Chciałam go zakupić ale mam te dwie obawy :)