roslinka planuje mala roslineczke?:)

lepiej.
Przedewszystkim mialam malusienki brzuch w porownaniu do pierwszej. Przy moim kregoslupie to byla ogromna ulga.
Jak wiesz mam dzieci z malutkim odstepie czasu, zajmowanie sie corka nie sprawialo mi zadnego klopotu.
Porod szybszy, aczkolwiek bardziej bolesny. Gdzie przy corce ze skurczami partymi dojechalam do kliniki, na wslanych nogach przeszlam przez cala porodowke, tak przy synu mimo ze porod trwal 5 minut- chcialam zeby mi ktos w leb strzelil :/

Tak samo jak i pierwsza ciąża. Zero mdłości i innych ciążowych dolegliwości. Nie czułam w ogóle bóli, gdyby nie odchodzące wody nie wiedziałabym, że rodzę. Tylko 2 poród dłuższy o 5 min (1 poród - 10 min). Mam tak wpisane w książeczce.

Pierwsza idealna.....Druga ciaza byla straszna!!!!

Nie pamietam juz dokladnie bolu itp z pierwszego porodu ale drugi byl znacznie szybszy I w ogole mialam inne podejscie do niego I wiedzialam co I jak wiec bylo latwiej

co jeszcz chcialam dodac, to to ze chwile po porodzie skakalam po schodach z 3 pietra zeby zejsc do karetki :) Po kliku h spedzonych w klinice wrocilismy do domu i normalnie jak gdyby nigdy nic zajmowalam sie domem i dziecmi.

druga ciąża bez komplikacji i szybszy i krótszy poród.

pierwsza ciaza - idealna , bez zadnych mdlosci , wymiotow itp , druga calkiem na odwrot - czulam sie strasznie .....
pierwszy porod - dlugi , bolesny , poprostu straszny( wtedy myslalam nigdy wiecej), drugi porod byl tak szybki ze nawet nie zdawalam sobie sprawy z tego ze to juz ( cud ze zdazylam do szpitala dojechac )