Od paru dni caly czas rozmyslam nad drugim dzieckiem. w przyszlosci napeweno chce mniec sporo dzieci ale chcialam dopiero za pare lat.. ale teraz patrzac na mojego synka to bardzo chce mu dac rodzenstwo wlasnie teraz jak jest jeszcze malutki.. tak sobie wyobrazam jak sie fajnie by bawil i rozwijal. Niezrozumcie mnie zle ja niechce was sie tu pytac czy zrobic sobie czy nie .. tylko jakbyscie mogly z wlasnych doswiadczen opowiedziec jaka roznica wieku jest najlepsza? jak sobie radzicie z dwujka? chodzi mi o to ze bardzo chce ale jednak sie boje? moze powinnam odchowac jedno dziecko i puzniej drugie bo mlodszemu dziecku bym musiala poswiecic wiecej czasu a niechcialabym zaniedbac pierwszego skarbka. jakie jest wasze zdanie? :)