« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szara89
szara89

2014-04-06 11:02

|

edyt. 2014-04-06 11:04

|

Laktacja i karmienie

Dwumiesięczne dziecko nie chce jeść, masa nietypowych zachowań. Bardzo, bardzo proszę o pomoc.

Chyba troszeczkę nie daję sobie rady a może daje, ale nie mam z kim o tym pogadać... Mieszkamy z mężem za granicą synek urodził się tutaj. Nie mam tu żadnych koleżanek no ewentualnie bezdzietne które chciałyby latać od baru do baru. Mąż spędza całe dnie w pracy jak przychodzi na wieczór to powiedzmy, że w jakiś sposób mnie odciąża chociaż i tak swoje nerwy przechodze. Będzie troche długo, ale bardzo, bardzo Was proszę o poradę bo zeświruje.



Mój synek jest od początku na piersi i w 3ch skrajnych sytuacjach dostał butlę z mm, wtedy też pił bez problemu. Przybiera na adze nawet więcej niż jest potrzeba, ponieważ w 7 tygodniu kiedy miał ostatnie ważenie ważył 5,5kg, ale też od tamtego czasu jakiś zły duszek w niego wstąpił. Prawie 3 tygodnie temu po ostatnim ważeniu nagle zaczął wydziwiać przy piersi, z czasem się to unormowało, ale karmienie już nie wyglądało jak wcześniej kiedy mój mały jadł co półtorej godziny i ssał 20minut bez problemu.



Czas karmienia skrócił się drastycznie z 20 do 10 minut gdzie mały co chwilę przerywał bo się gapił, płakał lub zasypiał i musiałam go na nowo dostawiać dlatego żebby czynnie possał 10 minut walczyłam 30. Były podejrzenia skoku rozwojowego czy kolki, ale powiedzmy, że jakoś się to unormowało. W czwartek miał pierwsze szczepienie (błonica,tężec, krztusiec, paraliż dziecięcy,hib,pneumokoki rotawirusy - taka norma tutaj). Od czasu szczepienia różne miał nastroje, ale nie ukrywam spodziewałam się, że będzie gorzej. Niestety mój mąż po szczepieniu przyszedł przeziębiony i mały chwycił jak gąbka katarek. Jednak od czasu szczepionki karmienie, które i tak było już ukrócone trwa jeszcze krócej bo od 3ch do 6ciu minut(bez przerwy) z zegarkiem w ręku, ale ciągłość tego karmienia występuje co 2,3 karmienie a reszta to walka o jedzenie. Po każdym karmieniu ściskałam sutka żeby zobaczyć czy płynie mleko i czasem nawet tryskało, teraz z nerwów i przemęczenia jest mleka jakby mniej. Nie wiem czy jest to efektem po szczepieniu czy przez przeziębienie (powolutku dochodzi chrypka kiedy zaczyna płakać) czy może nawet jest to normą (???), ale mały z głodomorka zrobił się niejadkiem. Mój mąż uważa, że to norma i dzieci z wiekiem jedzą mniej, ale na moje oko spanikowanej matki on troszke schudł. Próbowałam dokarmiać go z butelki z różnych rodzajów smoczka, ale też nie chce. Następne ważenie będzie miał za 2 tygodnie, ale zastanawiam się czy jutro nie wybrać się z nim do przychodni.



Co mam sądzić o tym karmieniu jest to na prawdę normalne? Czy jest to normą po szczepieniu? A może jest to spowodowane przeziębieniem? Na prawdę nie wiem co robić, co myśleć i na prawdę nie mam z kim o tym porozmawiać proszę was o rady, ponieważ chyba wyląduje w psychiatryku.

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28

dzieci mniej jedza jak maja katar , sa chore , normalne , wybierz sie z małym do lekarza niech da ci jakies krople do noska dla maluszka .

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bonita

dzieci mniej jedza jak maja katar , sa chore , normalne , wybierz sie z małym do lekarza niech da ci jakies krople do noska dla maluszka .
Tak, to może być przyczyną. Owszem, starsze niemowlęta najadają się szybciej, nie wiszą już tak na piersi, wystarczy im 5 czy 10 min. ssania (czasem po prostu dziecko chce się napić więc ssie bardzo krótko), ale taki dwumiesięczniak jeszcze chyba powinien nieco intensywniej ssać. Niech je tyle ile chce, dokarmianie myślę, że potrzebne nie jest chyba, że lekarz tak zadecyduje. Przy okazji nich osłucha synka.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paula31

Ty też jak jesteś przeziębiona jesz mniej albo wcale nie jesz bo nie masz apetytu z dzieckiem jest troche gorzej bk nie wytłumaczysz mu że musi choć troszke zjeść by był zdrowy. Idź do lekarza to nie zaszkodzi a powie co możesz zaradzić. Taka sytuacja jaką opisujesz przy katarku to norma takie dziecko małe oddycha tylko noskiem więc jak ma katar i cyca w buzi oddychać nie może

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asia0000007

po 1 dziecko z czasem skraca się czas karmienia bo umie już dobrze ssać i bierze większe łyki. po 2 dziecko oddycha przez nos i jak ma katar to ciężko mu oddychać i po 3 podejdź do lekarza (ja z takim maluchem to z katarkiem szłam odrazu bo szybko przemienia się w coś więcej... )

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
luty2013

Mój syn też ssał ok 10 min i tyle mu widocznie wystarczało, jeżeli dobrze dziecko przybiera na wadze to nie ma obaw, że za krótko pije cyca, może krótko ssać, ale przykładowo domagać się często co 1,5-2h . Również ilość pokarmu ci się unormuje, będzie go w sam raz dla maluszka, z czasem przestaje tryskać podczas kąpieli itp to nie jest efekt tego że zanika, produkcja się dostosowuje do potrzeb. A co do apetytu, ma pewnie trudność z oddychaniem podczas ssania, odciągaj mu katarek przed karmieniem i kup krople do noska.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewa1986

Może być wina kataru, ale piszesz, że problem zaczął się już wcześniej. Zajrzyj mu do buzi czy nie ma białego nalotu na języku i podniebieniu - może ma pleśniawkę.
Z wiekiem dziecko je krócej bo ma więcej siły i lepszą technikę ssania.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szara89

Dziękuję Wam, człowiekowi od razu się robi lepiej na duchu niż po odpowiedziach "a to normalne" :) Pleśniawek nie ma, tylko ten cholerny katar, mam nadzieję, że po wyleczeniu wróci jakoś bardziej do normy. Dziękuję dziękuję dziękuję :*****