« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dorota26
dorota26

2014-10-28 19:11

|

Pozostałe

Dziecko a telewizja.. wypowiedzcie się?

Czy zawsze gdy wasze maleństwa były małe i do tej pory a przebywały w pomiejszczeniu gdzie był włączony tv to zaraz go wyłanczałyscie i unikałyscie tego aby dziecko choc na chwilke spojrzało na ekran tv? jeśli pozwalałyscie na obejrzenie bajki dziecku to od jakiego wieku?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izaboo

Przebywa w tym samym pokoju, zagląda na tv.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marsyllianka25

bardzo dlugo nie zwracalam na to uwage i tv byl wlaczony, maly zerkal, szczegolnie na reklamy i wiem, ze to byl ogromny blad, bardzo to szkodzilo na rozwoj Stasia, nie mowil, nie interesowal sie zbytnio interakcja z ludzmi, odkad tv zostalo wyeliminowane problem niemal zniknal. Zdaniem psychologa tv to wrog.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monisia1407

Nie oglądam telewizji więc problem z głowy :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paulad11

moim zdaniem to jakas paranoja ,bez przesady przeciez nie stawiasz dziecka specjalnie przed tv np w lezaku zeby gapilo sie w tv calymi dniami .to ze masz dziecko nie znaczy ze masz rezygnowac ze wszystkiego ,spokojnie :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roxito

Do skończenia roku moje dziecko w ogóle nie miało styczności z telewizorem. Teraz (ma prawie 2 lata) puszczam mu jedną bajkę dziennie i to na tyle. Przez resztę czasu telewizor jest wyłączony.
Ja akurat jestem zwolenniczką czytania dziecku bajek i interesowania go innymi rzeczami niż tv.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izaboo

Przebywa w tym samym pokoju, zagląda na tv.
Aaaa nie ogląda bajek :) Po prostu mam jeden pokój i nie da się tego uniknąć. Jak siedzi w bujaku to zawsze zerknie co też tam się dzieje i zaraz wraca do swoich spraw.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
annan

Dla mnie to chore zresztą jak wiekszośc dziwnych zakazów i nakazów. Kiedys nie było telewizji(aż tyle) dlatego dzieci tego nie ogladały dzisiaj jest i tego się nie uniknie.

W każdym razie, jak urodził się syn to powiedziałam sobie że conajmiej do 2 lat nie obejrzy telewizji, a tu niespodzianka, jakos się nie dało wyeliminować. Jak był malutki to nie miał styczności z TV, potem jak zaczął raczkowac to cos zerkał sie w tym czasie w ogole nie ogladaliśmy TV bo cały czas przesiedziało się na dworze(lato). Ok 9 miesiąca czasami zainteresowała go reklama, ale zazwyczaj odwracałam jego uwagę od TV. Kiedy miał ponad rok to puszczałam mu 1 bajke dziennie, przez jakiś czas, teraz ma 2 lata i TV wyłaczam do zabawy, do słuchania muzyki. Ma 2 bajki rano co obejrzy po 15 min i dobranocka smerfy. To wszystko. NIe jest opuzniony rozwija się prawidłowo, w wieku 15 miesięcy zaczął mówić i w wieku 2 lat mówi wszystko, płynnie i zdaniami, rozwija się nadwyraz szybko i normalnie. NIe sądze że 2 min spojrzenie na TV mogło wpłynąć aż tak na rozwój dziecka(no chyba że siedzie 24h/dobre)
Telewizji nie unikniesz i krzywda się dziecku nie stanie jak zerknie więc nie trzeba się przejmować aż tak, oczywiście zrobisz jak bedziesz uważać, dla mnie wszystko w ramach rozsadku jest dozwolone. My oglądamy bakji tylko te "normalne". reksio, Bolek i Lolek, MyszkaMiki, Miś Uszatek, i te polecam.Oczywiście nie zachęcam do szybkiego korzystania ale nie jestem przeciwnikiem w ramach rozsądku.
Aha dodam, że my i spacerujemy 2 razy dziennie(teraz w taka pogodę i z raji szybkich ciemności) latem przebywamy cały dzień na dworze. Normalnie się bawimy itd.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
arletka1991

Od 10miesiaca zycia interesowala sie reklamamai, jakos tak przykłówały starsznie Jej wzrok, wczesniej czasem chilake zerknela, ale Jej to nie obchodziło ;) W 11 miesiacu zyia doszły bajki - teledyski, bajkowe piosenki przy obiedzie, zeby coś zjadła ;) Potem sporadycznie ogladala tez poza jedzeniem i tanczyla przy tym. Od 18miesiaca zycia oglada juz nieco doroslejsze bajki, a nie ylko piosenki i jest dzien, ze obejrzy i 6, a jest dzien, w ktorym nie oglada. Chce obejrzec, to Jej puszczę 20minutową bajkę, czemu nie. No, ale nie pozwolę by oglądała pół czy cały dzien, wiaodmo ;) Dużo się dzięki nim nauczyła, serio ;)