« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marsyllianka25
marsyllianka25

2013-04-02 19:54

|

Uwagi i opinie

Dziewczyny czy zgodziłybyście się na rozstanie z mężem na 7mcy i pozostanie samej z małym dzieckiem?

chodzi o wyjazd męża do pracy za granicę (nie prawdziwe rozstanie), bo inaczej finansowo lipa...


35.94%
TAK
64.06%
NIE

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ciekawska

maz byl kierowca tira , w domu byl tylko na weekendy. Co 2 tyg. jezdzil tez w sobote. Nie chcielismy miec wtedy dzieci- jak to maz powiedzial "kiedys przyjade do domu a dziecko powie: o wujek przyjechal a gdzie tatus?" 

Gdy przyszedl czas ze oboje chcielismy miec dzidziusia, maz zmienil prace. Chce uczestniczyc we wszystkich etapach rozwoju swoich dzieci.

Teraz mial propozycje z tamtej firmy prace za extra kase. Naprawde extra. Odmowil, ze wzgledu na swoje dzieci. 

 

W zyciu nie zgodzilabym sie na taka rozlake, chocby miliony placili.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ciekawska

hmmmm tak dopisze, ze ja mieszkam w DE i tu sa troszke inne warunki. Gdybym mieszkala w PL to sama nie wiem.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dioksyneczka

Mój mąż wyjechał teraz do Anglii, zobaczymy się dopiero w sierpniu... Minął ponad tydzień dopiero, a mnie już jest ciężko :/ Ale niestety sytuacja finansowa nas zmusiła... 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
zena

ale ma możliwość zjechać w czasie tych 7 miesiecy??? szkoda tez bo masz maliznę i wszystko tata przegapi a to przeciez najszczesliwsze chwile widzieć postepy swojego dziecka ale jakbym nie miałą wyjscia to bym sie zgodziła

wspolczuje Tobie kochana szczerze .. mojej kolezanki maz siedzi w stanach 20 lat , pojawia sie raz na rok . ale coz poczac ? u ciebie to tylko 7 miesiecy , takze nie jest to katastrofa , tym bardziej ze mocno sie kochacie . jest skype , telefon , bedzie dobrze , a potem jedz do niego .

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
magdalencia

Z MĘŻEM NIE WIDZIELIŚMY SIĘ 8,5 MIESIĄCA JAK WYJECHAŁ NA MISJE DO SYRII

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madelka

ja osobiście bym sie nie zgodziła na taki czas. nie wytrzymałabym tyle

Jesli nie byloby innego wyjscia, tylko i wylacznie wtedy.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
panchali

nie wierzę w związki na odległość, jak wyjazd to razem

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mama92

Nie nie nie . Nie nawidzę się rozzstawać i szukałabym jak najszybciej na miejscu jakiegoś rozwiązania lub wyjechalibyśmy z nim jeśli nie byłoby innej możliwości

Twój komentarz