my stramy sie o kredyt. w przyszłym roku najprawdopodobnie bedziemy mieszzkac na swoim 50 m2 mieszkanku . teraz wynajmujemy 40 m2 . Na wasym miejscu nie pakowala bym sie w wynajem , bo wiem po sobie to est pakowaniu komus kase w kiesen . lepiej placic rate kredytu , bynajmniej wiesz ze płacisz na swoje. W przyslym roku bedzie jeszcze ciezej o kredyt, warunki sie zmieniaja. i do tego bedzie potrzebny wiekszy waład własy bo az z tego co sie orientuje to 15 % . jak juz to proponuje sie starac o projekt MDM , oni pokrywaja wklad własny :)

My póki co to kątem u mojej mamy jesteśmy więc swój mamy tylko pokój ok 20 m2 a reszta to wspólna z mamą, jej facetem i moim bratem więc nawet jeśli my jesteśmy cicho to kto inny tak hałasuje, że synek się budzi albo zaczyna spać niespokojnie. Ogólnie na chwilę obecną zero swobody i prywatności. No ale za 2-3 lata będzie gotowy dół naszego domku i wtedy na początek będzie salon, kuchnia, łazienka, pokój i kotłownia więc warto się jeszcze pomęczyć

My mamy swój dom, więc mam duża swobodę. Byliśmy w dość dobrej sytuacji jak zaczęliśmy go stawiać, bo większość pieniążków dostaliśmy od moich rodziców i dziadków. Męża tata zrobił Nam dach i wykończenia, więc kredyt braliśmy, ale nie jakiś strasznie duży. Na Waszym miejscu, jeśli jest Was stać na spłacanie kredytu to bym wzięła kredyt na własne mieszkanie. Wynajem to jednak pakowanie komuś pieniążków do kieszeni, a tak to te pieniążki możecie przeznaczyć na spłatę kredytu i być na swoim

Narazie wynajmujemy mieszkanie 62m2, ale myślę że niedługo uda nam się kupić coś swojego.Mamy dwa pokoje i salon i sporo miejsca i swobody,fajnie nam się mieszka:)

nasze na kredyt wzięte ma 48.5 metra. Wcześniej wynajmowaliśmy dwa lata i na jedno nam wychodziło, a płaciliśmy komuś ;)

mam 50m mieszkanie jak dla mnie za małe w przyszłości 80-100 m to minimum lubie duże przestrzenie

Mieszkanie 67 m, 3 pokoje. Jest akurat miejsca. Mamy salon, sypialnie i pokój dziecięcy - mam to szczęście, że mieszkanie dostaliśmy w spadku i nie musimy spłacać kredytu. Myślę, że ciaśniej nam będzie jak zdecydujemy się na 2 dziecko, ale tragedii nie będzie ;)

Mam duży dom 200m zdecydowanie za duży 6 pokoi,przedpokój dwie łazienki kuchnia spiżarnia,strych