http://fotoo.pl/show.php/67788_2012-01-23-148.jpg.html
http://fotoo.pl/show.php/67789_2012-01-23-149.jpg.html

o matko jaka wysypka szkoda bidulki na pewno ja to piecze i swędzi idź i się wykłócaj gdzie takie coś,szkoda malutkiej. Powodzenia w szybkim powrocie do zdrowia bo to coś strasznego;(

może do dermatologa nie miał u was w rodzinie ktoś takiej wysypki może coś genetycznego dziedzicznego albo uczulenie na zwierze macie w domu?
Idź i się kuc a jak nie to prywatnie

a nie alergia jak ją karmisz?

Nie mam pojęcia co to jest. Pytałam czy to przez to, że pije mleko i jem nabiał, a zwalili to na zmiany skórne jako normalne u niemowląt ;/

kasia410, a karmiłaś go piersią?

Ewa jak długo ma tą wysypkę Twoja dzidzia? Mój mały miał podobną, dostał gdzieś ok 3 tygodnia życia i mniej więcej 3 tygodnie miał. Zaczęłam go kąpać wtedy w płynie Oliatum (dostaniesz nawet w Tesco) i przeszło. Z tego co mi wiadomo skazy białkowej nie może mieć dziecko karmione piersią więc nie panikuj.

Mój synek jak miał kilka tygodni to miał takie zmiany, ale tylko na czole, przecierałam spirytusem spożywczym rozmieszanym pół na pół z wodą, a następnie nakładałam mąkę ziemniaczaną i zeszło. Tak mi poleciła naprawdę dobra położna. Lekarki mówiły różnie, że to zmiany hormonalne, uczulenie, albo skaza białkowa. Jak chcesz sprawdzić czy to skaza białkowa to odstaw wszystkie produkty mleczne, łącznie z masłem, oraz mięsem wołowym i cielęciną tak mi poleciła lekarka, ale jakoś nie dałam rady na takiej diecie. Ta moja ulubiona położna mówiła jeszcze, że to rzeczywiście może być skaza białkowa, bo takie maleństwo nie przyswaja jeszcze białka, a w późniejszych miesiącach może to przejść. U mojego synka zeszło po kilku dniach w/w kuracji. Zdrówka życzę.

Ja małego karmię piersią i jestem na diecie bezmlecznej ma alergię na mleko