« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziara8115
madziara8115

2012-10-25 19:38

|

Pozostałe

Dziewczyny - skad sie biora dzieci??

Jak Wam to tlumaczono, pamietacie moze?? A moze wasi rodzice mowili o tym bezposrednio?
U nas w okolicy czesto sie mowilo: mamusia pojdzie i kupi braciszka lub siostrzyczke.

Mnie podworko wyedukowalo bardziej, tzn. rowiesnicy :)

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marjah

koledzy z podwórka zrobili to za mamę :D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
justysada

znalezlismy cie w kapuscie na polu albo bocian przez komin cie wrzucil i dlatego mialas takie ciemne wloski:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
panchali

mi mama kupiła specjalną książeczkę dla dzieci na ten temat ; razem ją oglądałyśmy i omawiałyśmy poszczególne zagadnienia : różnice na temat chłopców i dziewczynek ,, seksu itd.... miałam wtedy coś koło 6 lat. Cieszę się ,że to mama mnie uświadomiła i za to jestem jej wdzięczna. Nie chciałabym się dowiadywać tego od rówieśników w szkole

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kaluzela89

Ja odkąd pamiętam byłam uczona że dziecko się bierze z tąd, ze mamusia i tatuś sie bardzo kochają i jak się troszke poprzytulają to bedzie dzidzi w brzuchu :) :D jak mnie nauczono tak zrobiłam :D

Wg. mnie jako dziecko dzieci brały się ze szpitala... ;D
A tu teoria mojej 6-letniej kuzynki http://40tygodni.pl/whibo/blog/15706,Skad-sie-biora-dzieci.html trochę straszna... Ale dobra ;p

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agnieszkap84

mnie edukowała starsza o 7 lat siostra :) wszystko mi mówiła,była i jest super siostrą !!!!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolcialondyn

najśmieszniejsze co słyszałam to że tatus rysuje dziecko na kartce a póżniej mama ją je i tak dzidzius rosnie w brzuchu:))
U mnie w rodzinie to bocian królował:D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nadia89

gdy miałam może 11 lat, tata wziął mnie na kolano i wszystko wytłumaczył bardzo obrazowo i używając fachowych medycznych określeń. byłam mega zawstydzona, bo już wszystko wiedziałam ze szkoły i podwórka. wstydziłam się to przyznać, więc udawałam w milczeniu głupka:P